Federalna Rada Ministrów Belgii, na wniosek ministra spraw zagranicznych Aji Lyabiba, który udał się na okupowany przez Rosję Krym w 2021 roku, postanowiła przeznaczyć nieśmiercionośną pomoc w wysokości ośmiu milionów euro dla Sił Zbrojnych Ukrainy, pisze „Europejska Prawda” w nawiązaniu do wypowiedzi ministra.
Nieśmiercionośna pomoc będzie udzielana za pośrednictwem funduszu powierniczego NATO, który obejmie sprzęt pierwszej pomocy, odzież zimową i, w razie potrzeby, inny sprzęt, taki jak noktowizory i leki.
Pomoc ta jest wynikiem decyzji szefów państw i rządów NATO podjętej na czerwcowym szczycie w Madrycie. W tym czasie niektóre kraje, w tym Belgia, zgodziły się na dobrowolne wpłaty na pomoc Ukrainie.
«Nasz kraj wyraża solidarność z narodem ukraińskim i będzie nadal wspierał swoją suwerenność na wszystkie możliwe sposoby„, – zaznaczył szef belgijskiego MSZ w Twitterze.
Fundusz Powierniczy dla Kompleksowego Pakietu Pomocowego NATO został utworzony w 2016 roku po aneksji Krymu przez Rosję w celu wzmocnienia wsparcia Sojuszu dla Ukrainy jako kraju partnerskiego i przyszłego członka.
W lipcu okazało się, że Aja Lyabib latem 2021 roku pojechała na okupowany Krym na festiwal „Global Prices”, który jest organizowany przez Akademicki Rosyjski Teatr Dramatyczny w Sewastopolu im. Łunaczarskiego. Nie ukrywała tego faktu i otwarcie mówiła o podróży w sieciach społecznościowych i telewizji, ale nie zyskało to szerokiego rozgłosu aż do jej nominacji na ministra spraw zagranicznych. Z otwartych źródeł nie wiadomo, czy dotarła na półwysep przez Chonhar, czy przez Rosję.