SBU zatrzymała dwóch lwowskich emerytów, którzy okazali się zwolennikami Rosji i wezwali do wojny. W sieciach społecznościowych aktywnie wspierali rosyjską agresję na Ukrainę i wzywali Ukraińców do przyłączenia się do władz okupacyjnych. A jeden ze zdrajców wezwał do wystrzelenia pocisków na pomnik Stepana Bandery we Lwowie.
W piątek 5 sierpnia SBU obwodu lwowskiego poinformowała o zatrzymaniu kolaborantów, którzy otwarcie popierali rosyjską agresję na Ukrainę.
Podczas zbierania bazy dowodowej agenci SBU ustalili, że oprócz szerzenia destrukcyjnej propagandy, jeden ze zdrajców korespondował z aktywnym bojownikiem tzw. „DRL”. Mianowicie podał współrzędne, a później musiał skorygować atak rakietowy na pomnik Stiepana Bandery we Lwowie.
Roksolana Jaworska, rzeczniczka SBU obwodu lwowskiego, wyjaśniła nam, że kolaborantami były dwie mieszkanki Lwowa w wieku 60 lat. Śledczy SBU już ogłosili zatrzymanych podejrzanych o propagandę wojenną (art. 436 kodeksu karnego).
