44-letni ukraiński żołnierz walczył na linii frontu ze złamanym kręgosłupem przez prawie trzy tygodnie. Mężczyzna nawet nie podejrzewał, że podczas jednego z ataków „strzała” z bomby kasetowej utknęła mu w kręgosłupie. Zwrócił się do lekarzy dopiero wtedy, gdy ból w dolnej części pleców zaczął bardzo dręczyć, a temperatura wzrosła do 39 stopni.
Zawodnik powiedział lekarzom szpitala, że najwyraźniej ma rwę kulszową, ponieważ jego dolna część pleców bardzo boli, a temperatura jest wysoka od kilku dni.
Jak powiedział nam lekarz wojskowego szpitala polowego, lwowski chirurg naczyniowy Taras Kobza, żołnierz (jego nazwisko nie jest ujawniane z powodów wojskowych) został wysłany na prześwietlenie w celu jasnego ustalenia przyczyny bólu. Lekarze byli zszokowani tym, co zobaczyli na zdjęciu rentgenowskim.
„Podczas ostrzału element bomby kasetowej, tak zwana „strzała”, uderzył w lewy podżebrz, złamał ciała dwóch kręgów w odcinku lędźwiowym kręgosłupa i utknął w kręgosłupie” – mówi Taras Kobza.
„Strzała” bomby kasetowej wykonała milimetrowe przebicie skóry, więc myśliwiec nawet go nie zauważył. Myślałem, że to kret
Fragmenty złamanych kręgów mogły uszkodzić nerwy, naczynia krwionośne, ale na szczęście tak się nie stało. Zawodnik przyszedł do szpitala polowego nogami i nawet nie podejrzewał, że element bomby kasetowej utknął w jego kręgosłupie.
„Myśliwiec znalazł się pod ostrzałem 13 lipca, a zwrócił się do nas dopiero na początku sierpnia. Walczył ze złamanym kręgosłupem przez prawie trzy tygodnie – mówi Taras Kobza.
Element bomby kasetowej rozbił dwa kręgi lędźwiowe i utknął w kręgosłupie
Dlaczego mężczyzna nie odczuwał bólu? Według lekarza, podczas ciężkiego ostrzału z powodu uwolnienia adrenaliny, myśliwce po prostu nie odczuwają minimalnych uszkodzeń. Ponadto lekarze zauważyli, że jeśli pocisk lub fragment, aw tym przypadku element bomby kasetowej, leci z bardzo dużą prędkością, wówczas tkanka nie daje bolesnych objawów. Penetracja następuje tak szybko, że zakończenia nerwowe nie mają czasu, aby to zgłosić.
„Strzała”, która złamała kręgi wojownika, uderzyła w podżebrz, aw tym miejscu mężczyzna ma kilka pieprzyków. Zrobiła nakłucie tylko 1 mm, więc jej mąż nawet go nie zauważył. Został odkryty przez lekarzy podczas dokładnego badania rannych.
Żołnierz ze strefy działań wojennych został wysłany do jednego ze szpitali w bezpieczniejszym regionie, gdzie będzie leczony.