W pobliżu miejsca porannego ostrzału Mikołajowa przez Rosjan nie było żadnych obiektów wojskowych, ale były punkty za wydawanie chleba w ramach programu ONZ, gdzie poszli lokalni mieszkańcy, którzy zginęli w wyniku strajku, powiedział burmistrz Nikołajewa Aleksandra Senkiewicza.
„Z obiektów wojskowych na placu stał na cokole „MT-LB” [багатоцільовий тягач легкий броньований], wydaje się, że jest to podczas wojny afgańskiej – to znaczy, że jest to pomnik. Jest to jedyny obiekt wojskowy w okolicy. Są tylko dzielnice mieszkalne i sektor prywatny, sklepy w pobliżu. I są punkty za wydawanie chleba w ramach programu ONZ, gdzie w rzeczywistości wysyłano starszych ludzi, aby zdobyć ten chleb. A Rosjanie strzelali tylko do okolicznych mieszkańców, zabijając ich” – powiedział na antenie mer Mikołajowa.Radio Swoboda».
Wcześniej Senkiewicz powiedział, że Mikołajów został ostrzelany przez pociski klastrowe. W wyniku tego ostrzału zginęło pięć osób, a 14 zostało rannych. Według Senkevicha Rosjanie ostrzelali przystanek transportu publicznego w dzielnicy Ship w mieście. Należy zauważyć, że Rosjanie ostrzeliwują Nikołajew prawie codziennie.
Chcielibyśmy dodać, że ostrzał ludzi, którzy idą po pomoc humanitarną lub kupują żywność, jest powszechną zbrodnią wojenną rosyjskich najeźdźców. Na przykład 16 marca w Czernihowie rozstrzeliwali cywilów, którzy stali w kolejce po chleb. Co najmniej dziesięć osób zginęło w wyniku tej barbarzyńskiej zbrodni.
24 marca w Charkowie Rosjanie ostrzelali jeden z oddziałów Nowej Poszty, gdzie ludzie otrzymali pomoc humanitarną. W tym czasie zginęło co najmniej sześć osób.