We Lwowie, za pomocą drukarek 3D, peryskopy są wykonywane dla ukraińskich obrońców na linii frontu. Lwowska firma inżynieryjna podjęła taki biznes około trzy miesiące temu. Peryskop to teleskop, który pomaga wojsku bezpiecznie sprawdzić obszar lub wyjrzeć z rowu. Peryskop składa się z części utworzonych na drukarce 3D i rurze kanalizacyjnej.
Od pierwszych dni wojny lwowska firma zajmująca się sieciami inżynieryjnymi aktywnie zgłasza się na ochotnika. Ale później postanowili zrobić peryskopy.
„Mamy teraz sześciu pracowników w Siłach Zbrojnych Ukrainy, dwóch rannych jest w resorcjalacji. Ponadto prawie każdy w rodzinie, w rodzinie, ktoś walczy w Siłach Zbrojnych. Zawsze pomagamy na tyle, na ile możemy – mówi Orest Protsyk, właściciel firmy Instal Plaza, która produkuje peryskopy.
Peryskopy są wykonane z trzech typów.
„Wykonujemy cienkie peryskopy. Są one najczęściej zabierane przez facetów w plecakach, gdy idą na rekonesans. Są lekkie. Istnieją 50-centymetrowe peryskopy, które są bardziej odpowiednie do zamiatania miasta, dzięki czemu można oglądać zza rogu. I są peryskopy 70-centymetrowe. Są one przeznaczone głównie do kontroli z rowów”, mówi producent peryskopów Orest Protsyk.
Części peryskopowe wykonywane są na drukarkach 3D. W ich skonfigurowaniu pomogli specjaliści IT.
„Drukarki 3D mają oprogramowanie. Zgodnie z tym oprogramowaniem niezbędna część jest drukowana. Powstaje od trzech do pięciu godzin”, wyjaśnia Volodymyr Karaman, inżynier z Instal Plaza.
Drukarki 3D zostały zakupione na własny koszt, kilka zostało podarowanych przez wolontariuszy. Zaczęliśmy od jednej drukarki.
„Wiele z nim wycierpieli, kiedy był ustawiony. Teraz jest już dziewięć działających drukarek, dwie kolejne zostaną skonfigurowane. Będzie ich jedenaście. W ciągu dnia na dziewięciu drukarkach możemy wyprodukować nie więcej niż 30 sztuk. Mamy wiele uroków, nie mamy czasu na produkcję – mówi producent peryskopów Orest Protsyk.
Peryskop wykonany jest z części wydrukowanych na drukarce 3D i rurze kanalizacyjnej.
„Chłopaki na pierwszej linii frontu są szczęśliwi. Mówią nam, co należy poprawić. Na przykład wykonujemy specjalną naklejkę na lustrze. Dzieje się tak, aby lustro nie pękło, jeśli peryskop spadnie. Ponadto, ponieważ rura jest szara, zamawiamy specjalny papier, łączy się z ubraniami serwisanta „- mówi producent peryskopów Volodymyr Karaman.
Dobroczyńcy przenieśli już około tysiąca peryskopów na linię frontu.
„Peryskopy pomagają ratować życie. Aby upewnić się, że nie ma wroga, wygląda jak peryskop, a nie głowa. Był już przypadek, kiedy wysłano nam zdjęcie z zaawansowanego peryskopu. Oznacza to, że uratował już jedno życie ” – mówi Orest Protsyk.
Dobroczyńcy wytwarzają również tzw. „koty” – metalowe haczyki, które podciągają niewybuchy i muszle.