Wyzwolony bojownik pułku Azowów, Dmitrij Usichenko, powiedział na pseudo „Wiśni”, że nie byli leczeni w niewoli, ale tylko utrzymywani w stabilnym stanie, podczas gdy nie otrzymywali nawet środków przeciwbólowych.
«Oni [російські медики] nie byliśmy leczeni, ale tylko wspierani„, – powiedział Usichenko w wywiadzie opublikowanym na kanale YouTube USN AZOV.
Według niego rannym więźniom nie podawano środków przeciwbólowych, ibuprofen został mu nawet zabrany, gdy zabrano ich z Azovstal.
Wyzwolony bojownik dodał również, że rosyjscy lekarze boją się spojrzeć w oczy pojmanych „Azovian”. Usichenko powiedział, że lekarze prosili, aby nie patrzeć im w oczy.
«Pytam: co? A ona: „Nie patrz mi w oczy, spójrz gdzieś w dół”. Bali się „Azowów”„, – powiedział ukraiński wojownik.
Był jednym z ochotników, którzy najechali z Kijowa na oblężony Mariupol. Według bojownika był świadomy sytuacji i przygotowany na to, że „zmierza do jednego końca, ale bracia potrzebowali pomocy”.
Usichenko zauważył, że pierwszą rzeczą, którą zobaczył w Mariupolu, były zwłoki mężczyzny na ławce, w pobliżu której chodziła kobieta z wózkiem inwalidzkim, a dzieci grały w piłkę nożną w pobliżu. Potem spotkał się z zamieszkałymi dziećmi, które wędrowały po mieście w poszukiwaniu wody. „Azowiec” wyjaśnił, że stłuczenie dało szczególny wygląd – „szklane” oczy. On sam został ranny w ciągu pierwszej półtorej godziny walki. Po krótkim leczeniu wrócił do szeregów i został ponownie ranny.
Usichenko przyznał, że do ostatniego nie wierzył, że zostanie wymieniony. Według niego nikt nie ostrzegł przed ich wymianą: „Nagle obudzili się i kazali im odejść”. Myśliwiec mówi, że nawet wtedy była opinia, że zostaną zabrane, „zdjęcie” zostanie usunięte – i odesłane z powrotem.
Jednocześnie dodał, że nie chce się poddać, ale został zmuszony do wykonania rozkazu.
Przypomnimy, 29 czerwca największa wymiana jeńców między Rosją a Ukrainą miała miejsce podczas inwazji na pełną skalę, w ramach której wyzwolono 144 ukraińskich żołnierzy, w tym 95 obrońców Azovstal. Wśród nich jest 43 żołnierzy pułku Azowskiego.
Większość wyzwolonych Ukraińców ma poważne obrażenia: rany postrzałowe i odłamkowe, obrażenia wybuchowe, oparzenia, złamania, amputacje kończyn.
Wejście obrońców Mariupola na terytorium kontrolowane przez Rosjan miało miejsce w dniach 16-20 maja. Według strony rosyjskiej 2439 bojowników opuściło lochy Azovstal. Prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił ponad 2500 żołnierzy. Dostarczono je do okupowanej Olenivki i Nowoazowska.
19 czerwca rosyjskie media poinformowały, że dowódcy pułku Azowskiego zostali zabrani z okupowanego terytorium obwodu donieckiego do Rosji w celu „działań śledczych”. Wcześniej dowódca pułku Gwardii Narodowej „Azov” Denis Prokopenko przekazał oficjalne obowiązki majorowi Nikicie Nadtochiyowi.






