W nocy 29 lipca wojska terrorystycznego państwa Rosji po raz kolejny ostrzelały Charków. Pociski najeźdźców uderzyły w budynek mieszkalny i instytucję szkolnictwa wyższego.
Mer Charkowa Igor Terekhov powiedział, że ostrzał nastąpił podczas alarmu lotniczego. Syreny zaczęły brzmieć w regionie Charkowa o 4:09.
Natychmiast przy pierwszych dźwiękach syren miały miejsce 2 „przybycia” wroga. W obu przypadkach najeźdźcy atakowali centralną część miasta.
„W jednym przypadku uderzenie w dwupiętrowy dom. Państwowa Służba Ratownicza już tam pracuje – rozmontowują gruzy, szukają ludzi pod nimi”, – Zauważyć burmistrz na Telegramie.
Również inny rosyjski pocisk uderzył w budynek jednej z instytucji szkolnictwa wyższego w Charkowie.
„Jak dotąd nie ma informacji o ofiarach lub zmarłych. Mam nadzieję, że tak się nie stanie” – podsumował Terekhov.
Podsumowując, rosyjscy okupanci ostrzelali Charków wczoraj wieczorem, 28 lutego. Park Gorkiego doznał uszkodzeń od uderzenia – są uderzenia w budynki gospodarcze.