Rosyjscy zbrodniarze wojenni rozpoczęli naloty na Nikołajew rankiem w piątek 29 lipca. Według stanu na godzinę 10:40 w wyniku ataku znane były cztery ofiary śmiertelne i siedem rannych.
Rosjanie wystrzelili pociski kasetowe na Mikołajów przez mera Aleksandra Senkiewicza.
„Przybycie pocisków kasetowych w jednej z dzielnic Nikołajewa. Są ofiary. Karetki już wyjechały na miejsce” Zgłoszone burmistrz.
Następnie szef Mikołajowskiej OVA Witalij Kim napisał w swoim Telegramie, że z powodu ostrzału miasta było już 4 zabitych i 7 rannych.
„Ze względu na sukces Sił Zbrojnych Ukrainy na południu, rosyjscy dranie zmienili taktykę. Wczoraj kręciliśmy w części sypialnej – zwykłym jednopiętrowym domu. Bez względu na to, jak bardzo tam pojechałem, nie znalazłem nawet śladu celu wojskowego. I to nie podczas godziny policyjnej. Dziś strzelali do innego obszaru. Obok przystanku komunikacji miejskiej, – Napisał szef OVA Vitaly Kim.
Dzień wcześniej, 28 lipca, rosyjscy najeźdźcy ostrzelali Mikołajów i społeczności obwodu mikołajowskiego. W wyniku ostrzału są ranni, domy zostały zniszczone, linia energetyczna została uszkodzona, a pola zajęte.
Wiadomości są uzupełniane…