Rosyjscy najeźdźcy wyznaczyli władzę kryminalną Dmitrija Czigrinowa („Chizha”) na szefa administracji okupacyjnej Wowczańska w obwodzie charkowskim. Jednocześnie poszukują go ukraińscy stróże prawa pod zarzutem porwania, spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała i wymuszenia.
Jak Zgłoszone 12 lipca szef Wydziału Śledczego Charkowskiej Obwodu Policji Serhij Bolwinow, pod koniec października ubiegłego roku w Wowczańsku, dwie osoby, z których jedna dmytro Czagrinow, popełniły poważne przestępstwa przeciwko dwóm osobom: porwanie i uwięzienie, powodując ciężkie uszkodzenie ciała, a także wymuszenie. Śledczy zgłosili podejrzenia każdemu z oskarżonych do końca roku, a sąd aresztował ich na dwa miesiące bez prawa do zwolnienia za kaucją. W połowie lutego sąd przedłużył środek zapobiegawczy dla Chigrinova, ale z prawem do złożenia 545820 UAH kaucji. 18 lutego Chigrinov wpłacił wymaganą kwotę kaucji i został zwolniony z aresztu.
«Wiosną okazuje się, że Chigrinov (pseudonim kryminalny – „Chizh”) został ogłoszony „burmistrzem” okupowanego Wowczańska. Być może był to najlepszy kandydat wśród tych, którzy popierają okupantów w Wowczańsku.„, – powiedział Bolwinow.
On dodał, że w maju pieniądze, które Czyż wniósł jako zabezpieczenie, zostały przekazane Siłom Zbrojnym Ukrainy.
«Tak więc złodziej i współpracownik finansował przyspieszenie własnej kary lub śmierci. Oczywiście, jeśli wcześniej nie zostanie stracony przez samych najeźdźców. Coś mi mówi, że najbezpieczniejszym miejscem dla Chigrinova był areszt tymczasowy.„, – powiedział Bolwinow.
Przypomnijmy, że prawowity mer Wowczańska Anatolij Stiepaniecki, który był pod okupacją od pierwszych dni wojny na pełną skalę, został prawdopodobnie porwany. Wideo z nim zostało rozpowszechnione w zasobach informacyjnych okupantów: urzędnik został zmuszony do powiedzenia „chwała Rosji”. Również okupanci oskarżyli go o uniemożliwienie lokalnym mieszkańcom pozyskania rosyjskich humanitarystów.
Jednak ukraińscy funkcjonariusze organów ścigania zaocznie uznali Stepanieta za podejrzanego o zdradę. Według prokuratury 3 czerwca uczestniczył w spotkaniu kolaborantów w okupowanym Kupyańsku, gdzie stworzyli „tymczasową administrację cywilną regionu Charkowa”, czyli terytoriów, które rosyjscy najeźdźcy zajęli w wyniku inwazji na pełną skalę.