Deputowany ludowy Ukrainy Ołeksij Kowaliow, który wszedł do Rady Najwyższej jako major od „Sługi Narodu”, a po wybuchu wojny stanął po stronie rosyjskich najeźdźców w obwodzie chersońskim, oskarżył ukraińskie służby specjalne o popełnienie przeciwko niemu sabotażu. Odpowiednie wideo Kowaliowa zostało opublikowane przez rosyjską agencję propagandową RIA Novosti. Wcześniej na Ukrainie okazało się, że samochód zdrajcy Kowaliowa został wysadzony w powietrze, ale przeżył.
«Jeśli chodzi o mnie, moim zdaniem, służby specjalne Ukrainy dokonały sabotażu wobec obywatela Ukrainy. Żyję i mam się dobrze, planuję wrócić do moich bezpośrednich obowiązków funkcjonalnych od poniedziałku„, powiedział Kowaliow w filmie, nie precyzując, jakie dokładnie są jego „bezpośrednie obowiązki funkcjonalne”.
Kowaliow podkreślił, że pozostanie z ludźmi w swoim okręgu wyborczym do końca swoich uprawnień parlamentarnych.
Zdrada Aleksieja Kowaliowa: co wiadomo
Ołeksij Kowaliow został wybrany w 2019 roku w jednym z okręgów regionu Chersonia. W parlamencie był członkiem frakcji Sługa Narodu i był członkiem komisji finansów, podatków i polityki celnej, ale stał się znany opinii publicznej dopiero po tym, jak kupił Kanał 4 od Dmitrija Dobrodomowa. Jednocześnie zadeklarował ten majątek jako prezent od rodziców.
28 lutego Kowaliow wrócił na Nagie Molo w regionie Chersonia, które jest pod kontrolą rosyjskich najeźdźców. W wywiadzie dla Radia Swoboda Kowaliow wyjaśnił swój ruch faktem, że ma tam firmę, którą należy chronić przed grabieżą.
Początkowo Kowaliow wypowiadał się proukraińsko i twierdził, że nie współpracuje z rosyjskim wojskiem. Jednocześnie jego koledzy z partii mieli wątpliwości co do tych słów, ponieważ okupanci porywają i zabijają proukraińską ludność regionu, a okupanci nawet nie zatrzymali obecnego deputowanego ludowego. W związku z tym Kowaliow został wydalony ze Sługi Narodu, podczas gdy nadal jest deputowanym ludowym Ukrainy.
8 czerwca Aleksiej Kowaliow faktycznie przyznał się do kolaboracji: na swojej stronie na Facebooku deputowany mówił o spotkaniu z przedstawicielem administracji Putina i powiedział, że „Rosja jest tutaj [на Херсонщині] poważnie i na zawsze”. Kowaliow powiedział również, że planowane jest pełne zintegrowanie rolników z regionu Chersonia z modelem gospodarczym Rosji ze wszystkimi narzędziami wsparcia rolników działających w Federacji Rosyjskiej. Jednocześnie nie wspomniał, jak okupanci okradają lokalnych rolników, zabierając im produkty, które są następnie sprzedawane na okupowanym Krymie lub eksportowane do Rosji.
22 czerwca Jewgienij Szewczenko, znany jako „agent NABU”, poinformował, że samochód Aleksieja Kowaliowa został wysadzony w powietrze w okupowanym regionie Chersonia. Następnie szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Kirill Budanov potwierdził, że samochód został wysadzony w powietrze, ale kowaliow żył.