Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Ukraina odpowie na próby uderzenia z terytorium nieuznawanego Naddniestrza. Podczas spotkania w Kijowie Wołodymyr Zełenski i prezydent Mołdawii Maya Sandu omówili sytuację i możliwe zagrożenia strajkiem ze strony Naddniestrza. Jego zdaniem Zełenskiego „wszystko musi być zrobione, aby nie doszło do destabilizacji w Naddniestrzu”.
„Wszelkie działania na tymczasowo okupowanym terytorium Mołdawii – w Naddniestrzu, które będą zagrażać Ukrainie, otrzymają odpowiedź, ale należy unikać destabilizacji w tym regionie”Wołodymyr Zełenski powiedział podczas briefingu z prezydentem Mołdawii w Kijowie, Zgłoszone w Kancelarii Prezydenta.
Według Zełenskiego istnieją informacje o możliwości uderzeń z Naddniestrza, ale w większości przypadków jest to sztucznie pompowane przez Federację Rosyjską.
„Jeśli tak, to myślę, że to globalny błąd. Otrzymujemy jakieś sygnały. Są nieprzyjemne. Ale ci ludzie z tymczasowo okupowanych terytoriów Mołdawii powinni wiedzieć, że dla nas to nie będzie cios, ale policzek, a my odpowiemy na klaps ciosem.” Zapewnił Zełenski.
Wcześniej wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew zagroził Mołodowowi, że działania Kremla w odpowiedzi na przystąpienie Kiszyniowa do antyrosyjskich sankcji nie potrwają długo.