W ciągu ostatniego dnia, w wyniku ostrzału artyleryjskiego i MLRS w obwodzie charkowskim, zginęło dwóch cywilów, a kolejne 15 zostało rannych. Rosjanie ostrzelali rejon szewczenkowski w Charkowie i charkowskim, czuhuwskim, izyumskim i bohodukowskim rejonie regionu. Zostało to ogłoszone w piątek rano, 10 czerwca, przez szefa charkowskiej regionalnej administracji wojskowej Olega Sieegubowa.
„We wsi Pechenegy hospitalizowano 6 osób, 1 zmarła. We wsi Malaya Danylivka – 2. W Złoczowie 5 osób trafiło do szpitala, 1 zmarł. W Vyshneve 1 jest hospitalizowany. 12-letni chłopiec został hospitalizowany we wsi Grushuvakha., – Napisał w kanale Telegram Oleg Sinegubov.
W wyniku ostrzału uszkodzone zostały domy, magazyny i obiekty infrastrukturalne. Spłonęły lasy iglaste i pasy leśne.
Według Sinegubova, na linii kontaktu, wróg nie ruszył do przodu, w kierunku Charkowa – skoncentrowany na obronie. W rejonie Izyum okupanci uzupełniają zapasy i przegrupowują siły.
Szef OVA powiedział również, że 8 czerwca w Charkowie, w wyniku rosyjskiego ostrzału, zginęło dwóch cywilów, a 4 zostało rannych. Pociski uderzyły w kawiarnię, szkolną bibliotekę i sklep. We wsi Elite ranny został traktorzysta, który wysadził się w powietrze na polu na rosyjskiej kopalni.