Rosyjskie władze planują wysadzić w powietrze budynki mieszkalne w białoruskim mieście Mozyrz, aby zaangażować Białoruś w wojnę z Ukrainą. O tym Głównym Zarządzie Wywiadu Ministerstwa Obrony Ostrzegł w piątek, 24 czerwca.
«Według uzyskanych danych Rosja będzie próbowała wciągnąć Białoruś w konflikt zbrojny z Ukrainą poprzez serię prowokacji przeciwko obiektom infrastrukturalnym i cywilom. W tym celu do miasta Mozyrz przybyły grupy sabotażowe pod przykrywką ludności cywilnej. Wiadomo, że plany tych grup obejmują organizację serii ataków terrorystycznych na terytorium Białorusi„, głosi wiadomość.
W szczególności, według ukraińskiego wywiadu, rosyjskie GRU planuje przeprowadzić serię ataków artyleryjskich i rakietowych na rafinerię w Mozyrzu, infrastrukturę cywilną i obszary mieszkalne. Podczas ostrzału dojdzie do dodatkowych wybuchów budynków mieszkalnych, szpitali i szkół.
Funkcjonariusze ukraińskiego wywiadu poinformowali, że grupy te obejmują oficerów personalnych Głównego Zarządu Wywiadu Federacji Rosyjskiej i najemników prywatnych firm wojskowych, które kontrolują „kucharza” Putina, wpływowego rosyjskiego miliardera Jewgienija Prigożyna, a także rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szajgu.
Główny Zarząd Wywiadu przypomniał, że Rosjanie zastosowali podobny scenariusz podczas podżegania do wojny w Czeczenii. Następnie służby specjalne Federacji Rosyjskiej zorganizowały eksplozje w kilku domach Riazań, oskarżając o to mitycznych „czeczeńskich bojowników”.
Zdaniem kremlowskich kuratorów stworzy to formalny powód do rozpętania wojny przez samozwańczego prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenkę. Najeźdźcy uważają, że w tym przypadku Łukaszenka nie będzie miał możliwości uniknięcia udziału w wojnie.
Funkcjonariusze ukraińskiego wywiadu poinformowali również, że oficerowie armii białoruskiej mieli te informacje i rozpoczęli ewakuację swoich rodzin z Mozyrza.