Rosja zwiększa swoją obecność wojskową na Białorusi. Kierownictwo instytucji i organizacji w obwodzie homelskim już ostrzegło o prawdopodobieństwie powrotu jednostek rosyjskich sił zbrojnych, poinformowała w niedzielę 26 czerwca Główna Dyrekcja Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.
W szczególności Rosjanie planują zwiększyć liczbę lotnictwa operacyjno-taktycznego na Białorusi. Oficjalnie wyjaśnia to wspólny patrol przestrzeni powietrznej w ramach wspólnego centrum szkolenia i szkolenia bojowego dla jednostek lotniczych i jednostek obrony powietrznej. Według wywiadu, w tym celu planowane jest przelot 10 samolotów na lotnisko Baranowicze.
Również od 22 czerwca w regionie Homela trwają ćwiczenia mobilizacyjne. Ale, jak zaznaczają zwiadowcy, zapowiadane zajęcia z treningu bojowego z rezerwistami nie odbywają się – sami rezerwiści są obecnie wykorzystywani do prac domowych.
Wcześniej wywiad ujawnił rosyjski plan bezpośredniego zaangażowania Białorusi w wojnę z Ukrainą. Następnie Rosjanie zaczęli ostrzeliwać ukraińskie pociski bezpośrednio z terytorium Białorusi. Według wywiadu rosyjscy sabotażyści planują zamachy terrorystyczne w białoruskim Mozyrzu, aby przedstawić je jako atak z Ukrainy.
Jednocześnie przedstawiciel Dyrekcji Wywiadu Ministerstwa Obrony Wadym Skibicki oświadczył, że teraz Ukrainie zagrażają grupy sabotażowe i rozpoznawcze z terytorium Białorusi, a nie jednostki wojskowe.