Władze okupowanego przez Rosję Krymu nakazały rozbiórkę serwisu samochodowego, który wcześniej odmówił obsługi rosyjskiego sprzętu wojskowego z literą Z. Rosyjskie oddziały inwazyjne używają takiego sprzętu do wojny na Ukrainie.
Jak pisze 19 czerwca „Aktualny czas„, wcześniejsze filmy pojawiły się w sieciach społecznościowych twierdząc, że pracownicy odmówili naprawy wojskowej ciężarówki z literą Z po bokach. Następnie „nagła” kontrola wykazała, że serwis samochodowy został zbudowany nielegalnie i powinien zostać rozebrany w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Jak wynika z filmu, w którym okupant mówi o incydencie, rosyjscy najeźdźcy zwrócili się do serwisu samochodowego we wsi Vidne, krasnogwardiejski rejon krymski, z prośbą o wulkanizację opon. Jednak pracownicy stacji paliw odmówili im obsługi, mimo że według niego wojsko było gotowe zapłacić za służbę.
Później właściciel serwisu, Vilen Seitosmanov, wyjaśnił, że odmowa nie była oparta na powodach ideologicznych: według niego usługa jest przeznaczona głównie dla samochodów osobowych i nie może służyć ciężkim ciężarówkom wojskowym.
Wkrótce po pojawieniu się filmów w Internecie do serwisu samochodowego trafiła kontrola, która stwierdziła, że firma została zbudowana z naruszeniem prawa, więc musi zostać zlikwidowana w ciągu 14 dni. A przewodniczący okupacyjnego parlamentu Krymu, Władimir Konstantinow, powiedział, że decyzja służby samochodowej ma podłoże ideologiczne.
«On może nie kochać naszej mocy. Ale będziesz musiał to uszanować. W całej Rosji niech się już nie stanie„, powiedział Konstantinow i poradził przedsiębiorcy, aby pojechał na Ukrainę.