Rosyjscy okupanci ogłosili, że 1 lipca uruchomią pociąg pasażerski z Melitopola do Dżankoja na okupowanym Krymie. Mer miasta, Iwan Fiodorow, powiedział, że w ten sposób wróg planuje wykorzystać cywilów do ukrycia się za nimi podczas transportu broni.
Na kanale Telegram Fedorov Zauważyć, że na terytorium Melitopolu istnieje ruch partyzancki. Z tego powodu opancerzone pociągi i szyny zostały wcześniej wysadzone w powietrze. Dlatego, aby uniknąć sabotażu, okupanci postanowili uruchomić pociąg pasażerski.
„Aby przykryć naszych ludzi tarczą, aby nie było sabotażu, ale na pewno będą. Ponieważ wiele przedmiotów wybuchowych, amunicji i ciężkiej broni jest przewożonych przez kolej” – powiedział Fiodorow.
Mer wyraził nadzieję, że lokalni mieszkańcy terytoriów okupowanych przez Federację Rosyjską nie będą korzystać z takiej „usługi”, zauważa strona internetowa „Glavkom».
„To kolejny poziom zagrożenia, na który narażeni są rasziści naszego narodu” – powiedział mer Melitopola.
Fiodorow oświadczył również, że wróg próbuje zastraszyć cywilów i powstrzymać opór propozycjami wprowadzenia kary śmierci. Na przykład porwali jednego z pastorów podczas służby na centralnym placu i nie wiadomo, gdzie jest przetrzymywany.