W obwodzie ługańskim Rosjanie ostrzelali Łysyczańsk. Ostrzał artyleryjski zabił kobietę. Zniszczona została również straż pożarna. Rosjanie rozpoczęli nalot na Mirnę Dolynę, a Łysyczańsk został ostrzelany artylerią, zabijając kobietę, powiedział rano w piątek 3 czerwca szef obwodowej administracji wojskowej w Ługańsku Siergiej Gajdaj.
„W Siewierodoniecku, gdzie toczą się walki w centrum miasta, dziewięć domów zostało uszkodzonych. W Łysychańsku są dwa, a także infrastruktura i transport straży pożarnej. W szczególności cztery samochody, na których mogliby się zapalić i ratować życie. 16 domów zostało zniszczonych w Hirske, 6 – w Zolote, kolejne 3 – w Toshkivce. Wczoraj (2 czerwca), rano w Łysyczańsku, pocisk artyleryjski wroga zabił kobietę. – Zgłoszone Chodźmy.
Powiedział również, że wróg ostrzeliwuje obszary Zolote, Komyshuvakha, Mykolaivka, Bilohorivka i Vrubivka.
Sztab Generalny poinformował, że w ciągu ostatniego dnia, w kierunkach donieckim i ługańskim, Siły Zbrojne Ukrainy odparły pięć ataków okupantów, zniszczyły pięć czołgów, trzy systemy artyleryjskie i dwa opancerzone wozy bojowe. Jednostki obrony powietrznej zestrzeliły trzy bezzałogowe statki powietrzne Orlan-10.
Przypomnimy, że wcześniej Siergiej Gajdaj informował, że Rosjanie zdobyli już prawie 80% Siewierodoniecka. Zgodnie z informacjami Rankiem 3 czerwca Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy kontynuuje walki w centralnej części Siewierodoniecka.