Rosyjskie wojsko „celuje” w Komyszuwachę w obwodzie zaporoskim – poinformowała w środę 1 czerwca Zaporoska Obwodowa Administracja Wojskowa.
«Wczoraj, 31 maja, rosyjskie pociski spadły na prywatne domy i infrastrukturę cywilną wsi od 6 do 8 wieczorem bez zatrzymywania się. Lokalni mieszkańcy, którzy nie mieli jeszcze czasu, aby udać się w bezpieczniejsze miejsca, musieli ukrywać się w piwnicach przez ponad dwie godziny, aby chronić się przed ostrzałem wroga. Na szczęście nie zidentyfikowano żadnych ofiar ani obrażeń„, – powiedział w Komunikat.
Zauważa, że ukierunkowany pożar zniszczył mieszkania mieszkalne, działki osobiste, prywatny transport i sprzęt. Według Zaporoskiej OVA, społeczność straciła szkołę ze stuletnią historią, w której w zeszłym roku zakończono gruntowny remont. Szkoła została „zamieniona w ruinę w ciągu kilku godzin”.
«Sytuacja w społeczności pozostaje niezwykle niebezpieczna ze względu na taktykę wojsk rosyjskich, które nie boją się celowo niszczyć wszelkiego życia.„, – powiedział OVA.
Przypomnijmy, że 11 maja Rosjanie wystrzelili 15 pocisków w kierunku Komyshuvas, a następnie jedna osoba zginęła.
Wieś Komyshuvakha znajduje się 29 km od Orikhov, miasta, które Rosjanie codziennie ostrzeliwują artylerią. Odległość z Komyshuvakha do Zaporozhye wynosi 34 km. Przed wojną mieszkało tam około 5 tysięcy osób. Lud.