Znaczna część broni dostarczanej w Ukrainę jest już na linii frontu, niektórzy przygotowują się do wykonywania misji bojowych, a jeszcze więcej ciężkiej broni pojawi się w najbliższej przyszłości. O tym Zgłoszone Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow.
W szczególności polskie działa samobieżne „Krab” są gotowe do wykonywania misji bojowych na froncie. Po działach M777 i FH70, działa samobieżne Cezar i M109A3 są 5. typem artylerii kalibru 155 mm, którą Siły Zbrojne Ukrainy zdołały zaangażować w walkę.
Do tej pory Ministerstwo Obrony dostarczyło dostawy do Sił Zbrojnych Ukrainy ponad 150 platform artyleryjskich kalibru 155 mm. Zapasy pocisków tego kalibru są już o 10% lepsze od zapasów pocisków wielkokalibrowych typu radzieckiego, które były na dzień 24 lutego 2022 r. Jednocześnie skuteczność tych pocisków jest wyższa niż w przypadku próbek radzieckich, więc zużycie jest mniejsze.
W tym samym czasie ponad pięćdziesiąt dział innych znaczących kalibrów zostało dostarczonych do Sił Zbrojnych Ukrainy. A także pociski do nich, które stanowią ponad 75% objętości, która była na początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę. Pod względem dostaw czołgów i innych pojazdów opancerzonych modelu radzieckiego, który w sumie jest już liczony w setkach, Ministerstwo Obrony Ukrainy konkuruje o przywództwo z armią rosyjską.
«Nie mogę już wymienić MANPADÓW (Stinger, Starstreak, Mistral, Piorun, Grom itp.), PPK (NLAW, Javelin, Milan itp.) i granatników (Panzerfaust, Carl Gustaf, AT4, RGW-90 HH / MATADOR itp.) – są ich tysiące, to jest dobrze znane. To nie jest pełna lista, jest zbyt wcześnie, aby mówić o innych systemach nowoczesnej broni, powiemy później. Ale ich działanie będzie teraz odczuwalne przez wroga„, – powiedział Reznikow.
Ponadto Ministerstwo Obrony narodowej za pomocą różnych mechanizmów przekazało setki dronów, w tym kilkadziesiąt uderzeń.
«Spodziewamy się poważnych UAV w nadchodzących pakietach pomocowych. Obronę wybrzeża wzmacniają niezwykle skuteczne kompleksy Harpoonów, które w połączeniu z naszymi Neptunami już zmuszają flotę wroga do zachowania dystansu, aby nie powtórzyć losu okrętu flagowego Floty Czarnomorskiej – krążownika „Moskwa”.„, – powiedział minister obrony Ukrainy.
Reznikow mówił także o mechanizmie dostarczania pomocy wojskowej Ukrainie. Minister obrony zauważył, że po 24 lutego „musiałem się bardzo szybko uczyć, ponieważ Ministerstwo Obrony nie było przystosowane do importu broni na dużą skalę, nie było odpowiednich kompetencji. Co więcej, państwo jako całość nie miało wystarczająco takich kompetencji, ponieważ wcześniej kładziono nacisk na eksport broni krajowej.
Teraz, według jego słów, wniosek o broń jest tworzony przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Następnie pracują z nim zespoły Ministerstwa Obrony, attaché obrony i dyplomaci Dmytro Kuleby. Prośba ta różni się w zależności od potrzeb i przebiegu działań wojennych.
Otrzymana broń i sprzęt są centralnie przekazywane przez Ministerstwo Obrony do magazynów Sił Zbrojnych Ukrainy. Podział jest przeprowadzany przez dowództwo Sił Zbrojnych Ukrainy, ponieważ to on widzi ogólny obraz, tworzy ideę operacji i określa priorytety. Aby uzyskać odpowiednią broń, dowódcy muszą skontaktować się z Dowództwem Sił Logistycznych.
«Szkolenie na niektórych stanowiskach rozpoczęło się w marcu. Obecnie ponad 1,5 tysiąca naszych wojskowych przechodzi szkolenie lub rozpocznie się w najbliższej przyszłości.Wiem, że nie rozwodzę się nad liczbą radarów, pojazdów medycznych, bomb powietrznych itp. również w niedalekiej przyszłości opowiem ci osobno i szczegółowo o odzieży, wsparciu pieniężnym i osobistym opancerzonym sprzęcie ochronnym, a także systemie kontroli.Ważny punkt: otrzymaliśmy już od partnerów, zakupionych na rynku, wyprodukowanych i przekazanych Siłom Zbrojnym znaczną ilość broni. Wystarczyłoby to do zwycięskiej obrony przed jakąkolwiek armią w Europie.„, – powiedział Reznikow.
Wymienił również następujące cele Ministerstwa Obrony Narodowej w zakresie dostaw broni:
- uzyskać znaczną ilość MLRS i amunicji w stylu NATO;
- zapewnić całkowitą wymianę niektórych istniejących kalibrów w stylu radzieckim (działa są zużyte, pociski nie są produkowane lub jest ich bardzo mało) platformami, które są powszechne w krajach NATO i są wyposażone w amunicję;
- uzgodnić z partnerami przejście do dostawy nie w postaci oddzielnych platform, ale w postaci integralnych jednostek, które są natychmiast gotowe do wykonywania misji bojowych (jednostka organiczna). To znacznie zwiększy skuteczność na polu bitwy;
- przyciągnąć setki jednostek ciężkich pojazdów opancerzonych, bez których skuteczny kontratak jest niemożliwy;
- zdobyć samoloty bojowe i sprzęt obrony powietrznej / przeciwrakietowej, aby chronić nasze niebo.
Reznikov dodał, że pomimo nie najwyższych wskaźników zaopatrzenia w broń, jest wdzięczny partnerom za ich pomoc
«Nie mogę powiedzieć, że jestem zadowolony z tempa i ilości dostaw broni. Absolutnie nie. Oprócz jednocześnie jestem nieskończenie wdzięczny krajom, które nas wspierają. W szczególności USA, Wielka Brytania, Polska, nasi bałtyccy przyjaciele. Do wszystkich innych państw, które pomagają odstraszyć rosyjskie zło„, – zaznaczył minister obrony.