Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę zginęło już 32 dziennikarzy. Przez 8 lat wojny rozpoczętej na Ukrainie przez Rosję liczba ta jest jeszcze wyższa. Zostało to ogłoszone w Dniu Dziennikarza, który obchodzony jest 6 czerwca, przez ministra kultury Ołeksandra Tkaczenkę.
„Tegoroczny Dzień Dziennikarza ma szczególny smak goryczy. 4 miesiąc wojny na pełną skalę – straciliśmy 32 dziennikarzy… W ciągu 8 lat wojny straciliśmy jeszcze więcej… Wszyscy dzisiejsi dziennikarze, którzy pracują 24/7, są bohaterami. Prowadzimy wojnę hybrydową, pierwszą tak wielką skalę w historii świata, a wasza dzisiejsza rola jest nieoceniona. Jak również wasza odpowiedzialność, wasze poświęcenie, wytrwałość i odwaga”, – Napisał Tkaczenko.
Opublikował film pokazujący dziennikarzy, którzy zginęli w rosyjskiej inwazji.
Zauważył również, że dziennikarze różnych grup medialnych, które obecnie pracują na wspólnym froncie jednego maratonu informacyjnego, między innymi pokazali swoją zdolność do negocjacji, współpracy, a tym samym postawili sobie przede wszystkim jeden główny cel – nasze zwycięstwo.
Nawiasem mówiąc, jak zgłoszono nam w kwietniu, tylko za przez pierwsze 40 dni wojny na terytorium Ukrainy zginęło 18 dziennikarzy. W marcu redakcja również straciła dla nas kolegę – kamerzysta Jurij Olijnyk, który w pierwszych dniach rosyjskiej inwazji na pełną skalę poszedł na wojnę.
Należy zauważyć, że zgodnie z dekretem prezydenckim z 25 maja 1994 roku, Ukraina corocznie obchodzi Dzień Dziennikarza 6 czerwca. 6 czerwca, ale 1992 roku, Związek Dziennikarzy Ukrainy został przyjęty do Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy, która jest największą na świecie organizacją zawodowych pracowników mediów.
