Lwowscy lekarze ratują rannych w strefie działań wojennych, a nie tylko obrońców, ale także cywilów, w szczególności dzieci. Niedawno uratowali trzyletnią dziewczynkę, która była nieprzytomna z napadami konwulsyjnymi. Lekarzom udało się ustabilizować jej stan i bezpiecznie przetransportować do szpitala w bezpieczniejszych regionach, powiedział kierownik Oddziału Intensywnej Terapii i Resuscytacji Zachodnioukraińskiego Specjalistycznego Centrum Medycznego dla Dzieci Roman Sobko, która obecnie ratuje ludzi na wschodzie kraju.
„Wracamy z opuszczenia bazy. Siły Zbrojne Ukrainy mają również własną służbę medyczną, która pomimo swojej głównej funkcji ratowania i leczenia naszych obrońców w strefie walki, gdzieś częściowo i gdzieś w ogóle, z powodu różnych okoliczności, przejęła pomoc medyczną dla ludności cywilnej. Dziś, dzięki tej służbie, życie trzyletniej dziewczynki z zagrażającym życiu stanem zostało po raz kolejny uratowane” – powiedział Roman Sobko.
Rodzice dziewczynki, jak powiedział nam Roman Sobko, zabrali dziecko do lekarzy wojskowych nieprzytomne, z napadami konwulsyjnymi. Wśród lekarzy wojskowych nie było lekarzy dziecięcych, więc zaczęli zapewniać pomoc w nagłych wypadkach i wezwali pomoc Romana Sobko, który miał do 10-15 km, ponieważ przed wojną pracował w szpitalu dziecięcym i niejednokrotnie ratował dzieci w krytycznych warunkach.
„Dziewczyna miała zespół konwulsyjny z utratą przytomności, który wymagał wentylacji mechanicznej i uśpienia jej medycznego, aby zatrzymać te drgawki. Usunęliśmy napady drgawkowe, zaintubowaliśmy dziecko i przenieśliśmy je do sztucznej wentylacji, uśpiliśmy medycznie, a następnie bezpiecznie przetransportowaliśmy do jednego ze szpitali w bezpieczniejszym regionie i przekazaliśmy specjalistom dziecięcym – mówi Roman Sobko.
Według niego jest to pierwsze dziecko, które dostało się do nich bez obrażeń. Ten zespół lwowskich lekarzy, w skład którego oprócz Romana Sobko wchodzili kardiochirurg Dmytro Beshley, chirurg Andrij Sobko i anestezJA Olena Zanovyak, musiał uratować wiele rannych dzieci z ciężkimi obrażeniami wybuchowymi i zapewnić im wykwalifikowaną pomoc.
Na przykład 10-letnia Weronika z Vuhledaru, która została poważnie ranna po tym, jak rosyjscy okupanci ostrzelali piwnicę, w której ukrywała się z rodzicami, otrzymała pierwszą wykwalifikowaną pomoc w Donbasie od lwowskiego zespołu medycznego, a następnie została wysłana do Szpitala Dziecięcego w Dnieprze. Później dziewczyna przybyła do Lwowa pociągiem ewakuacyjnym, gdzie kontynuowała leczenie.
Lekarze twierdzą, że bardzo trudno jest zobaczyć kalekie dzieci, które często muszą zapewnić wykwalifikowaną pomoc. Dzieci w każdym wieku, często bardzo młode, otrzymują poważne obrażenia od wybuchu min. Lwowscy lekarze musieli ostatnio operować chłopca z ciężką potrójną nogą. Miał złamaną tętnicę podkolanową, stracił dużo krwi. Ale kardiochirurg Dmitrij Beshley zdołał uszyć naczynie i uratować nogę chłopca.
Z powodu poważnych obrażeń chirurg Andrij Sobko musiał usunąć nerkę i śledzionę dziewczynki. Narządy te zostały po prostu odcięte odłamkami, ale lekarzowi udało się uratować dziecko.