Brytyjski premier Boris Johnson jest przekonany, że Zachód musi podjąć cztery kroki, aby Ukraina mogła wytrzymać wojnę z Rosją. O tym on Napisał w swojej kolumnie dla brytyjskiego wydania The Sunday Times.
„Musimy wzmocnić rękę naszych ukraińskich przyjaciół, aby zakończyć tę wojnę na warunkach określonych przez prezydenta Zełenskiego. To powinna być definicja sukcesu. Naród ukraiński dał jasno do zrozumienia, że nie będzie zmuszony zgodzić się na mniej” – napisał Johnson, zauważając, że Wielka Brytania i nasi sojusznicy muszą podjąć cztery istotne kroki, aby przyciągnąć czas dla sprawy Ukrainy.
Po pierwsze, według Johnsona, Zachód musi dostarczyć Ukrainie całą niezbędną broń, amunicji, sprzętu i szkoleń. Brytyjski premier zaznaczył również, że jego państwo zamierza przeszkolić około 10 tysięcy osób. ukraińskie wojsko przez 120 dni, co jest równe liczbie Ukraińców, którzy przeszli szkolenie wojskowe w ciągu 7 lat przed inwazją na dużą skalę.
Drugim krokiem, według brytyjskiego premiera, powinno być to, że Zachód powinien pomóc Ukrainie utrzymać stabilność instytucji państwowych pomoc finansowa, ponieważ władze muszą utrzymywać infrastrukturę społeczną, wypłacać pensje i emerytury, a także finansować odbudowę zniszczonych budynków.
Trzecim krokiem będzie zapewnienie tras eksportu ukraińskiej żywności, przede wszystkim zboże, aby zachować przepływ do ukraińskiej gospodarki.
W końcu szef brytyjskiego rządu wskazał na potrzebę odblokowanie ukraińskich portów morskich oraz eksport 25 mln ton pszenicy i kukurydzy, które są potrzebne najsłabiej rozwiniętym krajom świata, zagrożonym głodem z powodu rosyjskiej blokady wybrzeża Morza Czarnego na Ukrainie. Dlatego, dostarczając Ukrainie odpowiednią broń i wspierając wysiłki dyplomatyczne, w szczególności za pośrednictwem ONZ, aby stworzyć bezpieczny korytarz z Odessy, powiedział.
„Żaden z tych kroków nie przyniesie natychmiastowych rezultatów, chociaż potrzeba wznowienia eksportu żywności nie może być pilniejsza. Wszystko to będzie wymagało silnego wysiłku ze strony Wielkiej Brytanii i naszych sojuszników, który będzie trwał miesiącami i latami” – powiedział Boris Johnson.
Przypomnijmy, że brytyjski premier Boris Johnson w piątek 17 czerwca złożył drugą niezadeklarowaną wizytę w Kijowie w czasie wojny. Podczas tej podróży spotkał się w szczególności z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i urzędnikami państwowymi.