Mieszkaniec Równego został skazany na rok w zawieszeniu za dwa komentarze na Telegramie, w których zaprzeczył rosyjskiej agresji. W jednym z nich w szczególności zaprzeczył ostrzałowi budynku mieszkalnego w Kijowie. Zgodnie z aktami sprawy, Andrij Lyutyi żałował za to, co zrobił i zawarł ugodę sądową.
Ogólnie rzecz biorąc, dochodzenie jest świadome dwóch takich epizodów. 19 marca mężczyzna skomentował na kanale telegramu post o odpowiedzialności karnej za rosyjską propagandę. W komentarzu zaprzeczył zbrojnej agresji, którą Rosja rozpoczęła w 2014 roku przeciwko Ukrainie.
Kolejny incydent miał miejsce 22 marca, a następnie mężczyzna w komentarzach zaprzeczył ostrzałowi budynku mieszkalnego w Kijowie.
Po ujawnieniu SBU podejrzany zawarł ugodę sądową. Wiadomo o Andrieju Lutym, że pochodzi z Rosji, miasta Aldan. Przyznał się do winy i wydawało się, że żałuje.
W związku z tym sąd uznał go winnym naruszenia części 1 sztuki. 436-2 kodeksu karnego (uznanie zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę za uzasadnioną) i wyznaczył na rok okresu próbnego.