W piwnicach na okupowanych terytoriach regionu Chersonia Rosjanie zatrzymują i torturują około 500 osób w piwnicach. O tym na briefingu w piątek, 6 maja, Zgłoszone Stały Przedstawiciel Prezydenta na Krymie Tamila Tasheva.
Według jej informacji dzieje się to w Chersoniu, Novooleksiyivka, Henichesk. Władze okupacyjne mają listy aktywistów, którzy uczestniczyli w blokadzie cywilnej Krymu w 2015 roku, a także bojowników ATO. Wracają do domu i porywają ich.
„To są dokładnie te same scenariusze, które widzieliśmy na Krymie w 2014 roku. Co zrobili? Najpierw weszło wojsko, potem oczyszczono pole informacyjne, pole aktywistów, dziennikarzy itp. Potem odbyło się tak zwane „referendum” – powiedziała Tamila Taszewa.
Urzędnik powiedział również, że obywatele Ukrainy zostali przymusowo przeniesieni z kontynentu Ukrainy, w szczególności z Mariupola i okupowanych terytoriów obwodu chersońskiego na Krym. Na okupowanym półwyspie, bliżej regionu Chersonia, znajdują się tak zwane obozy filtracyjne, w których paszporty są odbierane deportowanym i zmuszane do poddania się kontrolom.
Przypomnijmy, że Chersoń jest tymczasowo okupowany przez wojska rosyjskie przez ponad dwa miesiące. Okupanci wielokrotnie próbowali stworzyć tzw. Chersońską Republikę Ludową.