Na obrzeżach Charkowa w kierunku wsi Tsirkuna policja znalazła ciała trzech straconych Ukraińców. Również na autostradzie znaleziono okaleczony samochód, a także szczątki ciał dwóch rosyjskich żołnierzy. Przez długi czas policja nie mogła kontrolować tego terytorium, ponieważ było ono pod ciągłym ostrzałem Rosjan.
„Pierwszego dnia wojny Siły Zbrojne Ukrainy zatrzymały tu wroga. Kilka elementów wyposażenia zostało rozbitych, rosyjskie wojsko zostało zabite. Przez długi czas terytorium to było pod ciągłym ostrzałem. Teraz zostaje zwolniona. Zespół śledczy może wreszcie przeprowadzić inspekcję miejsca zdarzenia. Odkryto szczątki ciał dwóch rosyjskich żołnierzy i niestety trzech naszych obywateli, którzy zostali zastrzeleni przez rasistów”. – Napisał w poniedziałek, 9 maja, szef Wydziału Śledczego Charkowskiej Obwodu Policji Serhij Bolwinow na Facebooku.
Zdjęcia Policji Państwowej
Jeden z zabitych, mimo ostrzału, komuś udało się pochować.
Śledczy zabrali ciała.
Jak już informowaliśmy, po udanej ofensywie Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie charkowskim okupanci stracili kontrolę nad wsią Tsirkuny.
Zgodnie z informacjami szef Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Ołeh Sinegubow, 8 maja, z powodu ostrzału przez okupantów obwodu charkowskiego (Ruski Tyshky, Tsirkuny, Mykhailivka, Rai-Olenivka), 4 osoby zostały ranne. W Circuns zginęła jedna osoba. W obwodzie charkowskim rannych zostało 9 osób, zginęły 3 osoby.