Rosyjscy najeźdźcy zrzucili bombę powietrzną na szkołę we wsi Biłohorivka, która znajduje się w pobliżu Łysyczańska. W tym momencie 90 cywilów ukrywało się przed ostrzałem w piwnicy szkoły, powiedział Serhij Gaidai, szef Ługańskiej OVA.
«W zeszłym tygodniu Biłohorivka – wieś w pobliżu Łysyczańska – jest gorącym miejscem. orkowie próbują dokonać tam przełomu, toczą się nieustanne bitwy. Dziś rosyjscy zabójcy „walczyli” z nieuzbrojonymi cywilami. Rasziści zrzucili bombę powietrzną na szkołę, w której ukrywała się prawie cała wioska. Wszyscy, którzy nie mieli czasu na ewakuację», – Napisał jest na Telegramie wieczorem w sobotę, 7 maja.
Według szefa obwodu ługańskiego, po uderzeniu w klub, piwnica szkoły była jedynym miejscem, w którym uratowano chłopów przed ostrzałem.
Według Gaidai, w momencie, gdy Rosjanie zrzucili bombę powietrzną na szkołę, było tam 90 osób. 30 z nich zostało już wyjętych spod gruzów, trwa akcja ratowania reszty ludzi.
Przypomnijmy, że w marcu Rosjanie zrzucili bombę powietrzną na teatr dramatyczny w Mariupolu, gdzie przed ostrzałem ukrywało się kilkuset cywilów. Według najnowszych danych w ich wyniku zginęło około 600 osób. Jednak dokładnej liczby zabitych nie można ustalić, ponieważ rosyjscy naziści oczyścili terytorium z ciał.