Według brytyjskiego wywiadu Rosja poniosła miażdżące straty wśród swoich średnich i młodszych oficerów w wojnie na Ukrainie. Może to doprowadzić do dalszego spadku morale i słabej dyscypliny w oddziałach na Ukrainie.
„Dowódcy brygad i batalionów są wysyłani na linię frontu w kierunku niebezpieczeństwa, ponieważ ponoszą bezkompromisową odpowiedzialność za działania swoich jednostek. Podobnie, młodsi oficerowie musieli zarządzać taktycznymi działaniami najniższego szczebla, ponieważ w armii brakuje personelu dobrze wyszkolonych i upoważnionych sierżantów wojskowych, którzy pełnią tę rolę w oddziałach zachodnich., – czytamy w przeglądzie wywiadowczym brytyjskiego Ministerstwa Obrony, pisze „Europejska Prawda”.
Należy zauważyć, że utrata znacznej części młodego pokolenia zawodowych oficerów prawdopodobnie zaostrzy obecne problemy z modernizacją podejścia do dowodzenia i kontroli. Ponadto batalionowe grupy taktyczne rozgrywane na Ukrainie z ocalałych jednostek kilku jednostek będą prawdopodobnie mniej skuteczne ze względu na brak młodszych dowódców.
Wiadomo również o lokalnych zamieszkach wśród sił rosyjskich na Ukrainie, braku doświadczonych dowódców plutonów i kompanii. Może to prawdopodobnie doprowadzić do dalszego spadku morale i słabej dyscypliny.
Należy zauważyć, że od początku inwazji na Ukrainę, według Sztabu Generalnego, od rana 12 maja Federacja Rosyjska straciła już około 26 650 pracowników.