Rosyjskie dowództwo nie zwalnia z terytorium Federacji Rosyjskiej rodzin wojskowych walczących na Ukrainie. Według wywiadu w Zachodnim Okręgu Wojskowym Rosji rodzinom oficerów zakazano opuszczania kraju. A jeśli rosyjskie wojsko odmówi przeprowadzenia misji bojowych, ich żonom i dzieciom grozi przeniesienie się do przygnębionych regionów na Dalekim Wschodzie. Wywiad Obronny Ukrainy poinformował o takich danych w poniedziałek, 30 maja, na Facebooku.
„Dowództwo Zachodniego Okręgu Wojskowego nakazało już przymusową eksmisję z mieszkań służbowych kilku rodzin żołnierzy 332 Samodzielnego Pułku Śmigłowców 6 Sił Powietrznych i Armii Obrony Powietrznej. Żony pilotów śmigłowców postanowiły odpocząć za granicą, podczas gdy ich mężowie rozpoczynają ataki rakietowe i bombowe na ludność cywilną Ukrainy w kierunku Slobozhansky., – mówi w Komunikat Gur.
Wywiad również upubliczniony lista żołnierze eskadry śmigłowców 332 oddzielnego pułku śmigłowców 6 Armii Sił Powietrznych i obrony powietrznej Dystryktu Zachodniego (jednostka 12633 lotniska Puszkina, Sankt Petersburg).
Należy zauważyć, że od czasu do czasu SBU przechwytuje i publikuje rozmowy rosyjskich wojskowych, którzy mówią swoim krewnym, że nie chcą walczyć na Ukrainie. Na przykład z jednej z tych rozmów okazało się, że kontrahenci w obwodzie donieckim Rosyjski generał dywizji Walerij Sołodczuk i jego strażnicy zostali prawie zabici, którzy przybyli na pozycje, aby ograniczyć zamieszki i zmusić „renegatów” do kontynuowania walki.
Nawiasem mówiąc, według brytyjskiego wywiadu Rosja poniosła miażdżące straty wśród oficerów średniej i młodszej rangi.