W poniedziałek wieczorem, 16 maja, agencja Reuters poinformował, że około 10 autobusów usunęło obrońców Mariupola z zakładu Azovstal. Opublikowano również zdjęcia autobusów z ludźmi w mundurach wojskowych w środku i rannymi, którzy są załadowani do pojazdów na noszach. Sądząc po zdjęciu, rosyjskie wojsko kontroluje ten proces.
Liczba ewakuowanych bojowników, o których mowa, nie została zgłoszona. Wiadomo, że Azovstal był broniony przez około 600 bojowników.
Zdjęcie: Reuters
Przypomnimy, wieczorem 16 maja, po 82 dniach bohaterskiej obrony Mariupola, dowódca pułku Azowów Denis Prokomenko ogłosił, że cały garnizon Mariupola realizuje decyzje naczelnego dowództwa wojskowego w celu ratowania życia bojowników.
„Aby ratować życie, cały garnizon Mariupol realizuje zatwierdzoną decyzję naczelnego dowództwa wojskowego i ma nadzieję na wsparcie narodu ukraińskiego” – powiedział Denys Prokopenko w apelu, nie precyzując, jakiego rodzaju decyzja jest podejmowana.
„Obrońcy Mariupola wypełnili rozkaz, pomimo wszystkich trudności, przez 82 dni ściągnęli do siebie przeważające siły wroga i pozwolili ukraińskiej armii przegrupować się, wyszkolić więcej personelu i otrzymać dużą liczbę broni z krajów partnerskich. Żadna broń nie sprawdzi się bez profesjonalnie wyszkolonych żołnierzy, co czyni ją najcenniejszym elementem armii” – dodał dowódca Azovianów.
Najwyższe kierownictwo Ukrainy nie komentuje obecnie wydarzeń w Azovstal. Doradca szefa Biura Prezydenta Ukrainy Ołeksij Аrstowycz oświadczył, że Wołodymyr Zełenski złoży osobny apel o to, co obecnie dzieje się w Azowstalu.






