Lwowski ceramik Jurko Danyłyszyn, który obecnie służy w Siłach Zbrojnych Ukrainy, uruchomił projekt „Listy na tyły”. Razem ze swoimi towarzyszami, w wolnym czasie, podpisują i wysyłają ulotki do cywilów ze słowami wsparcia i zachęty.
Pomysł na projekt zrodził się od mieszkańca Lwowa 31 marca w odpowiedzi na listy dzieci zachęcające wojsko, a do 13 kwietnia wysłano około stu kopert na tyły. „Listy na tyły” to także sposób na podziękowanie ludziom, którzy tkają siatki, rzeźbią pierogi lub rysują rysunki, ponieważ zasługują na wdzięczność i uściski za sumienną pracę, mówi Yurko Danylyshyn, ale często nawet nie słyszą „dziękuję”, ponieważ ich zwycięstwo jest postrzegane jako coś prostego i znajomego.
„Matki często proszą je o napisanie listu do swoich dzieci, które rysują rysunki i wykonują różne prace dla wojska, pomagają przygotować naczynia lub tkają siatki. Wolontariusze proszą innych wolontariuszy o pisanie, czasami prosząc o napisanie do starych rodziców lub krewnych. W listach dziękujemy za pomoc i pomoc Sił Zbrojnych Ukrainy, zachęcamy, doradzamy dzieciom, aby uczyły się sumiennie” – powiedział nam Jurko Danyłyszyn.
Wojsko wysyła listy do różnych miast Ukrainy i za granicą. Obecnie projekt „Listy na tyły” wykorzystuje pocztówki, które wysłał I nadal wysyłał Jurkow Danyłyszyn i nadal jest wysyłany przez przyjaciół.
Pocztówki przekazane przez przyjaciół Jurko Danyłyszyna
„Ogólnie rzecz biorąc, planowałem wydrukować pocztówki i była osoba, która zgodziła się to zrobić za darmo, więc kiedy poprzednie pocztówki zostaną wyczerpane, zorganizuję konkurs na projekt pocztówki. Z informacji zwrotnych od tych, którzy otrzymali listy, zdałem sobie sprawę, że ten projekt jest naprawdę ważny i potrzebny” – powiedział wojskowy.
Aby otrzymać list od ukraińskiego wojska, musisz napisać adres pocztowy na stronie wiadomości „Litery z tyłu» i pokryć koszt wysłania na kartę mono 5375414126497873
Ponadto, zgodnie z tymi szczegółami, możesz wysłać pomoc finansową na prace nad projektem, która trafi do przesyłek pocztowych i innych powiązanych kosztów.
„Jeśli będzie więcej funduszy niż to konieczne, kupimy coś przydatnego dla jednostki, w której służę”, dodaje Yurko Danylyshyn