Rosyjscy najeźdźcy wysłali wideo do matki ukraińskiego jeńca z synem, żądając pieniędzy na uratowanie mu życia, powiedział doradca szefa kancelarii prezydenta Mychajło Podolak.
Opublikował wideo, że matka ukraińskiego więźnia została wysłana przez rosyjskich żołnierzy. Żądają 5000 euro do poniedziałku, w przeciwnym razie następnym filmem będzie egzekucja jej syna.
«Rosyjskie wojsko coraz bardziej przypomina bojowników ISIS. Rosja musi zostać uznana za państwo terrorystyczne„, – napisał Podolyak w opisie filmu.
Mowa o synu mieszkańca Mariupola, dyrektor międzynarodowego festiwalu filmowego „Kino i Ty” Olga Novikova Alexei. O tym ona Zgłoszone na Facebooku wieczorem w niedzielę, 24 kwietnia.
18-letni Ołeksij Nowikow studiuje dla politologa na Państwowym Uniwersytecie w Mariupolu. Jak powiedziała jego matka dziennikarzom rosyjskiej strony Meduza •, jej syn po raz ostatni skontaktował się z nią 14 kwietnia. Sama Olga wyjechała z Mariupola 18 marca, kiedy działały korytarze humanitarne. Zabrała babcię, synową i przyjaciół z miasta.
24 kwietnia, około godziny 14:00, skontaktował się z nią z konta Aleksieja na Facebooku nieznany mężczyzna. Początkowo wysłał wiadomość głosową i zażądał numeru telefonu kobiety, ale później zaczął dzwonić bezpośrednio do posłańca.
„Zadzwonili do mnie z powrotem na facebooku – ponownie z konta mojego syna – i niegrzecznie powiedzieli: „Dajemy nam 15 minut na zastanowienie się: jeśli jesteś czymś zainteresowany, zostawimy go żywego, jeśli nie, zastrzelimy go”. Po 15 minutach oddzwonili – a ja powiedziałem, że nie rozumiem, czym mogę ich zainteresować: jestem uchodźcą, nie mam żadnych funduszy. ► „Potrzebujemy pieniędzy.” Ile? „Pięć tysięcy euro do jutra”. Jak je odebrać? Czy wiesz, jaka to kwota? „To nie nasza sprawa. Jeśli go nie zbierzesz, wyślemy ci film z zabiciem twojego syna” – relacjonowała rozmowa matki porwanego studenta.
Jednocześnie porywacze nie obiecują uwolnić faceta dla okupu, ale mówią, że wyślą go tylko do biura rosyjskiego komendanta wojskowego, gdzie „wraz ze wszystkimi innymi więźniami będzie pracował na rzecz Związku Radzieckiego”.