W Borodyance w obwodzie kijowskim znaleziono dwa masowe groby ze ciałami dziewięciu cywilów. Pochówek odkryto 20 kwietnia we wsi Borodyanka. Wśród zabitych jest 15-letnia dziewczyna. Niektóre ciała wykazują oznaki tortur. O tym Zgłoszone w kijowskiej policji.
Ciała dwóch towarzyszy w wieku 35 lat znaleziono w jednym grobie, a w pobliżu znajdowała się 15-letnia dziewczyna. W drugim masowym grobie funkcjonariusze organów ścigania znaleźli ciała sześciu osób – 4 mężczyzn i 2 kobiet. Zidentyfikowano tożsamość całej czwórki – są to również lokalni mieszkańcy. Nazwiska dwóch innych zmarłych nie zostały jeszcze ustalone.
Zdjęcie policyjne
„Ci ludzie zostali zabici przez okupantów, niektórzy z zabitych mają oznaki tortur. Chcę podkreślić, że ci ludzie są cywilami. Rosyjskie wojsko celowo strzelało do cywilów, którzy nie stawiali oporu i nie stanowili zagrożenia”., – powiedział szef milicji obwodu kijowskiego Andrij Nebitow.
Ciała zmarłych wywieziono do kostnic obwodu kijowskiego w celu dalszych badań. Następnie zidentyfikowane ciała zostaną przekazane krewnym do pochówku.
Przypomnimy, wczoraj ratownicy zakończyli rozbiórkę gruzów po odwrocie wojsk rosyjskich na Borodyance. Pod gruzami znaleziono ponad cztery tuziny zabitych.
Po wycofaniu wojsk rosyjskich z obwodu kijowskiego na wyzwolonym terytorium znaleziono ponad 900 zabitych cywilów. Według prokuratora generalnego Irina Venediktova, na większość ofiar masakry ludności cywilnej przez rosyjskie wojsko w obwodzie kijowskim odnotowano w Borodyance. Kierownik Borodyanka Gieorgij Jerko opowiadał o masowej eksterminacji przez Rosjan mieszkańców wsi.