29 marca prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przemawiał w duńskim parlamencie, gdzie mówił o zbrodniach rosyjskich najeźdźców i wezwał świat do zaostrzenia sankcji wobec Rosji.
W swoim wideomównym przemówieniu do duńskiego Folketingu podkreślił, że Rosja walczy na Ukrainie intensywniej niż podczas II wojny światowej.
„Możemy powiedzieć, że intensywność i brutalność działań wojennych, które są prowadzone przeciwko nam, osiągnęła poziom jeszcze wyższy niż podczas II wojny światowej, najbardziej niszczycielskiej wojny dla Europy. Miesiąc działań wojennych i mamy nie jedno miasto, nie dwa, ale całą czarną listę miast, które zostały zniszczone do ziemi przez rosyjskie bombardowania. W dziesiątkach miast, miasteczek, małych wiosek, częściowo spalono dzielnice mieszkalne, zniszczono infrastrukturę, wysadzono w powietrze przedsiębiorstwa, w których pracowali ludzie. Żywi, zwykli ludzie”” – powiedział prezydent.
Według jego słów, każdego dnia Rosja produkuje średnio 40 pocisków na Ukrainie. W sumie 1370 pocisków zostało wystrzelonych na terytorium Ukrainy przez ponad miesiąc wojny. Całkowita liczba broni, której rosyjskie wojska już użyły na Ukrainie, nie może być obecnie obliczona.
Z powodu wojny prawie 10 milionów Ukraińców stało się uchodźcami, a prawie 4 miliony wyjechało za granicę.
„Celem wojsk rosyjskich w tej wojnie jest całkowite zniszczenie wszelkich podstaw normalnego życia narodu ukraińskiego. Okupanci celowo dbają o to, by z Ukrainy nie pozostało nic żywego. Tylko ruiny. Tylko uchodźcy”, Wołodymyr Zełenski podkreślił.
Okupanci na okupowanych terytoriach nie pozwalają na normalną ewakuację ludzi i strzelają do kolumn z cywilami. Wraz z naszymi migrantami w Europie i w zachodnich regionach Ukrainy są dzieci, które zostały po prostu zabrane wzdłuż drogi w pobliżu zwłok rodziców, dodał prezydent.
Ze względu na zbrodnie rosyjskiej armii Wołodymyr Zełenski wezwał Europę do zaostrzenia sankcji, w szczególności do odmowy zakupu rosyjskiej ropy, do zablokowania handlu z Federacją Rosyjską, do zamknięcia portów dla rosyjskich statków. To właśnie ta presja, jego zdaniem, może zmusić Rosję do poszukiwania pokoju.
Co można powiedzieć o ochronie praw człowieka lub wolności na kontynencie europejskim, jeśli nie ma takiej zbrodni przeciwko ludziom i ludzkości w ogóle, której nie popełniliby okupanci? Deportują nasz naród na terytorium Rosji siłą, gwałcą kobiety, nieletnie dziewczęta i angażują się w grabieże. Zabrali już ponad dwa tysiące dzieci do Rosji i nie wiemy, gdzie są, nie mamy nawet pełnej listy tych dzieci. Czy mają rodziny? Jak wtedy znajdą swoich bliskich?” – powiedział Wołodymyr Zełenski.
On przyzywał Unię Europejską solidarnie w kwestii rosyjskiej agresji na Ukrainie i stwierdził, że stanowisko Węgier jest sprzeczne z oficjalnym stanowiskiem UE, dlatego „Europa musi przestać słuchać jakichkolwiek wymówek ze strony oficjalnego Budapesztu”.
Prezydent podziękował również Danii za pomoc ukraińskim uchodźcom wewnętrznym i za odmowę duńskich firm pracy na rynku rosyjskim. Po zwycięstwie zaprosił duńskich inwestorów do przyłączenia się do odbudowy Ukrainy, a w szczególności do objęcia patronatem jednego z regionów.