Nad Charkowem siły obrony powietrznej zestrzeliły kolejny rosyjski samolot. Zostało to ogłoszone około 18:30 w niedzielę, 6 marca, przez szefa Charkowskiej Regionalnej Administracji Państwowej Olega Sinegubova.
„Około 18:15 w rejonie KhTZ jednostka Gwardii Narodowej Ukrainy zestrzeliła myśliwiec Rosyjskich Sił Zbrojnych Su-25 z przeciwlotniczego systemu rakietowego”, – Napisał Sinegubov na Telegramie.
Według Olega Sinegubova samolot rozbił się w rejonie Kulinichi, pilot nie miał czasu na katapultowanie się.
Później doradca ministra spraw wewnętrznych Anton Heraszczenko oświadczył na Telegramie, że według wstępnych informacji z Charkowskiego Dowództwa Obrony jeden z dwóch pilotów przeżył. Może ukryć się w pasie leśnym w dystrykcie Kulinichi.
„Jeśli masz informacje o miejscu pobytu pilota, natychmiast poinformuj o tym siły bezpieczeństwa. Ktokolwiek ma broń, spróbuj sam ją trzymać”., – Napisał Gerashchenko.
Przypomnijmy, wRankiem 6 marca Oleg Sinegubow poinformował, że obrona powietrzna zniszczyła inny rosyjski samolot w pobliżu Charkowa – samolot szturmowy Su-25.
Zauważ, że w rezultacie Rosyjski ostrzał w obwodzie charkowskim zabił już 194 osoby. Dzisiaj Rosjanie strzelali do Narodowego Centrum Nauki „Charkowski Instytut Fizyki i Technologii” (NSC KIPT), gdzie znajduje się ośrodek badań jądrowych, z Grads.