Dziennikarz agencji informacyjnej UNIAN Dmytro Khyliuk Jest schwytany przez rosyjskie wojsko od początku marca. Zostało to ogłoszone 28 marca na Facebooku przez jego kolegę, dziennikarza. Natalia Boguta, a za kilka godzin – organizacja „Media Initiative for Human Rights”.
„Według naszych danych Dmytro został zabrany przez okupantów na początku marca, a teraz jest przetrzymywany w punkcie więźniarskim w mieście Dymer w obwodzie kijowskim”. – powiedziała Natalia Boguta.
Medialna Inicjatywa Praw Człowieka pisze, że informacja o zatrzymaniu dziennikarza przez rosyjskie wojsko została potwierdzona przez sąsiadów, którzy widzieli go w nieznanym kierunku. Stało się to mniej więcej 4 marca. W przeddzień zaginięcia Dmitrij napisał na Facebooku, że jego wioska jest pod okupacją.
Według uwolnionych lokalnych mieszkańców sąsiedniej wsi Kozarovychi, Dmytro jest obecnie przetrzymywany w budynku jednego z przedsiębiorstw w Dymer: widziało go tam kilku już zwolnionych mężczyzn. Trzymany jest, podobnie jak inni, z rękami związanymi taśmą i opaskami na oczy.
Należy zauważyć, że nie jest to pierwszy raz, kiedy rosyjskie wojsko zatrzymuje i porywa dziennikarzy, aktywistów i przedstawicieli lokalnych organów samorządowych. W szczególności Wiktoria Roszczina, dziennikarka z Hromadske, była przetrzymywana przez Rosjan w Berdiańsku przez prawie tydzień. 13 marca fotoreporter Max Levin zaginął w obwodzie kijowskim. Jego przyjaciele sugerują, że on również może być w niewoli.