27 marca w sieciach społecznościowych zaczęło krążyć kilka filmów, w których ukraińskie wojsko rzekomo kpi ze schwytanych Rosjan lub Rosjanie mówią o zastraszaniu doświadczanym w niewoli. Później okazało się, że filmy te zostały zainscenizowane – nakręcone przez samych Rosjan w celu zdyskredytowania Ukraińców. Nie przeszkodziło to jednak w sporach między zwykłymi Ukraińcami o dopuszczalność – z prawnego i moralnego punktu widzenia – takiego zachowania z Rosjanami, którzy przybyli do obcego kraju, aby zabijać.
daje nam 7 powodów, dla których Ukraińcy nie powinni pozwalać na zastraszanie schwytanych rosyjskich wojskowych.
***
Powód No1, prawny
Podczas wojny Ukraina przestrzega międzynarodowego prawa humanitarnego, które jest zapisane w Haga i Genewa Konwencje. Jest to stale podkreślane przez przedstawicieli ukraińskich władz, a także fakt, że to Rosja popełnia teraz zbrodnie wojenne.
Zabijanie jeńców wojennych, zastraszanie ich, poniżanie lub zastraszanie, pozbawianie opieki medycznej, zgodnie z międzynarodowym prawem humanitarnym, jest uważane za zbrodnie wojenne i nie mamy prawa sobie na to pozwolić, jeśli nie chcemy ponosić za to odpowiedzialności przed Trybunałem Haskim. Jednocześnie złe traktowanie jeńców wojennych jest również Wymienione oraz w kodeksie karnym Ukrainy: przewiduje się za to do trzech lat więzienia.
Powód # 2, dyplomatyczny
Nie tylko rosyjskie wojsko, ale także ukraińskie zostają schwytane. Ponadto Rosjanie nie gardzą uprowadzeniami cywilów. Aby uwolnić współobywateli i ocalić ich życie, Ukraina potrzebuje wrogich więźniów do wymiany.
Od początku rosyjskiej inwazji odbyły się już co najmniej trzy wymiany więźniów. Podczas pierwszej wymiany w rejonie sumskim 1 marca Ukraińcy wymienili jednego oficera rosyjskiej żandarmerii wojskowej na pięciu bojowników obrony terytorialnej. 24 marca dzięki wymianie jeńców uratowano 10 ukraińskich żołnierzy i 19 marynarzy. 27 marca prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił, że obrońcy wyspy Zmiyiny, którym udało się przeżyć, również zostali wyzwoleni z niewoli.
Powód numer 3, ochronny
Szydząc z rosyjskiego wojska, formalnie dajemy Rosjanom prawo do torturowania schwytanych Ukraińców. Nie chodzi o to, że naprawdę potrzebują takiego pozwolenia, ale nie powinieneś dawać im żadnego powodu, aby się usprawiedliwiać.
Powód # 4, propagandowy
Dowody złego traktowania rosyjskich jeńców wojennych są bronią w rękach rosyjskich propagandystów. Doskonale pokazała to sytuacja z wczorajszymi filmami, nawet fałszywymi. Nie powinniśmy dawać rosyjskiej propagandzie prawdziwego powodu do oskarżania nas o zbrodnie wojenne: lepiej jest udowodnić, że dowody nie są prawdziwe, niż kłamać. Poker jest również łatwiejszy do wygrania, gdy masz naprawdę dobre karty na rękach, a nie blefować.
Powód nr 5, reputacyjny
W wojnie z Rosją Ukrainę wspiera niemal cały świat – zarówno słowem, jak i czynem. Aby nie stracić tego wsparcia, wszelkiej pomocy humanitarnej, finansowej i wojskowej, aby nie stracić szansy na przystąpienie do UE i NATO, musimy pozostać stroną dobrego i cywilizowanego kraju. Kraj, który przestrzega prawa międzynarodowego, europejskich wartości i broni tego w konfrontacji z agresorem. W swoich wystąpieniach – zarówno do Ukraińców, jak i do światowych przywódców – Wołodymyr Zełenski stale podkreśla, że Ukraina jest takim krajem.
„Silny nie oznacza duży. Silny jest odważny i gotowy do walki o życie, o swoich obywateli i obywateli świata, o prawa człowieka, o wolność. Dziś Ukraińcy chronią nie tylko Ukrainę, walczymy o europejskie wartości, o świat i oddajemy nasze życie w imię przyszłości” – powiedział w szczególności w swoim wystąpieniu przed Kongresem USA 16 marca.
Powód No6, wojskowo-strategiczny
Wszyscy wielokrotnie czytaliśmy wiadomości o tym, jak rosyjskie wojsko masowo się poddaje. A im więcej takich przypadków, im mniej ofiar wśród ukraińskiej ludności wojskowej i cywilnej, tym bliżej zwycięstwa. Ale czy Rosjanie się poddają, jeśli wiedzą, że będą tam torturowani?
Powód numer 7, moralny
Bez względu na to, jak bardzo jesteśmy zranieni, bez względu na to, jak bardzo nienawidzimy Rosjan za morderstwa i zniszczenia, które nam przynieśli, musimy pozostać ludźmi. W tej wojnie próbują nas przekonać, że jesteśmy z nimi tacy sami, tymczasem my udowadniamy coś przeciwnego.
Nie możemy być porównywani do tego, z czym walczymy, w przeciwnym razie przegramy. Pamiętajmy, że to dobro zatriumfuje nad złem, a świat zatriumfuje nad ciemnością.