Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał bombardowanie z powietrza szpitala dziecięcego i położniczego w Mariupolu niezbitym dowodem na to, że dochodzi do ludobójstwa Ukraińców. Stwierdził to w swoim wieczornym przemówieniu. Po raz kolejny wezwał europę do powstrzymania Rosji poprzez zaostrzenie sankcji.
«To wykracza poza granice okrucieństwa. Wszystko, co okupanci robią z Mariupolem, jest już poza granicami okrucieństwa. Bomba powietrzna w szpitalu położniczym jest ostatecznym dowodem. Dowód na to, że ludobójstwo Ukraińców ma miejsce», – Emocjonalnie Wołodymyr Zełenski podkreślił.
Wymienił także inne miasta Ukrainy, które cierpią z powodu cynicznego ostrzału i bombardowań lotniczych przez armię rosyjską – Wołnowacha, Charków, Izyum, Ochtyrka, Czernihów, Borodyanka, Hostomel, Żytomierz.
Podkreślił, że Europa powinna zaostrzyć sankcje wobec Rosji, aby nie miała ona żadnych możliwości kontynuowania ludobójstwa w Ukrainie.
«Europejczyków! Nie będzie pan w stanie powiedzieć, że nie widział pan, co stało się z Ukraińcami, co stało się w Mariupolu z mieszkańcami Mariupola. Widzieliście. Wiesz. Trzeba więc wywrzeć presję na Rosję, aby usiadła przy stole negocjacyjnym i zakończyła tę brutalną wojnę. Przerwa bez rozwiązania stała się po prostu mordercza„, – przyzywał Prezydent Ukrainy.
Przypomniał Rosji, że Mariupol to miasto w obwodzie donieckim, którego interesy tak bardzo lubią bronić rosyjskich polityków w dyskursach publicznych.
Przypomnijmy, że 9 marca rosyjskie samoloty wojskowe zrzuciły kilka bomb lotniczych na szpital dziecięcy i oddział położniczy w Mariupolu. Według wstępnych informacji 17 osób zostało rannych. W sumie w ciągu 14 dni wojny i 9 dni blokowania Mariupola przez Rosjan w mieście zginęło 1200 mieszkańców.