32-letni marynarz Roman Gribow, autor legendarnej frazy o „rosyjskim okręcie wojennym”, wrócił z niewoli. Roman, wraz z innymi wojskowymi i strażą graniczną, był przetrzymywany przez Rosjan przez prawie miesiąc. 29 marca otrzymał nagrodę w swoim rodzinnym regionie Czerkasy.
«W przeddzień wojny z Federacją Rosyjską Roman Gribow wraz z innymi marines pełnił służbę bojową na wyspie Zmiyiny. Wraz ze swoimi towarzyszami żołnierz odważnie odpierał ataki wroga. Ale w wyniku końca amunicji i gróźb rozpoczęcia ataków bombowych i rakietowych ze statku, obecni na wyspie zostali zmuszeni do złożenia broni.», – Zgłoszone w 35 Oddzielnej Brygadzie Piechoty Morskiej im. kontradmirała Michaiła Ostrogradskiego.
Marine Roman Gribov wrócił do domu z rosyjskiej niewoli, w której przebywał przez cały miesiąc. Pochodzi z miasta Zolotonosha w regionie Czerkasy. 29 marca szef Czerkaskiej OVA Igor Taburets przyznał Marine nagrodę „Za zasługi dla regionu Czerkasy”.
«Miałem zaszczyt powitać naszego legendarnego wojskowego w naszej ojczyźnie bez przesady. Mieszkaniec Czerkasów wraz z towarzyszami zademonstrował całemu światu stanowczość i siłę ukraińskiego ducha, naszą niezniszczalność.», – Napisał Igor Taburets.
Przypomnijmy, że pierwszego dnia wojny, 24 lutego, wojska rosyjskie zdobyły ukraińską wyspę Zmiyiny na Morzu Czarnym. Zbliżyły się do niego dwa rosyjskie okręty wojenne, krążownik Moskwa i korweta patrolowa Wasilij Bykow, i zaoferowały kapitulację bojownikom oddziału granicznego Izmail, którzy byli na wyspie. Zgodnie z nagraniem dialogu radiowego między nimi, ukraińscy strażnicy graniczni otrzymali wiadomość w języku rosyjskim: „Jestem rosyjskim okrętem wojennym. Proponuję złożyć broń i poddać się, aby uniknąć rozlewu krwi i nieuzasadnionych ofiar. W przeciwnym razie zostaniesz trafiony atakiem bombowym. Jak zrozumiałeś ten odbiór?” Ukraińcy odpowiedzieli: „Rosyjski okręt wojenny, idź na h*th”. Z czasem okazało się, że to zdanie zostało wypowiedziane przez Romana Gribowa. Stał się symbolem niezniszczalności Ukraińców.
Po tym, jak Rosjanie ostrzelali wyspę Zmiyiny z broni okrętowej i samolotów bojowych, infrastruktura na wyspie została zniszczona, ukraińscy obrońcy przestali się komunikować. Dlatego uważano, że zginęło wszystkich 13 ukraińskich żołnierzy. Prezydent Ukrainy nadał im pośmiertnie tytuł Bohaterów Ukrainy.
Ale później Państwowa Straż Graniczna dowiedziała się, że niektórzy Ukraińcy przeżyli i zostali wzięci do niewoli. 24 marca doszło do wymiany jeńców wojennych między Ukrainą a Rosją. Ukraina wyzwoliła 10 żołnierzy i 19 marynarzy ze statku ratowniczego Sapphire, którzy po ostrzelaniu wyspy Zmiyiny chcieli uratować wojsko i również zostali uwięzieni.