W sobotę 26 lutego, po zaciętych nocnych walkach, miasto Wasylkiw w obwodzie kijowskim pozostało pod kontrolą Ukrainy.
«Walki dobiegły końca. Możemy powiedzieć, że Wasilkow jest już cichy i że nasza straszna noc dobiegła końca.„, – powiedziała mer Wasilkowa Natalia Bałasinowicz na antenie kanału telewizyjnego „Rada” w sobotę rano, przekazuje korespondent „Ukraińska Prawda”.
«Po długich walkach, po dużej liczbie rannych i zabitych, na szczęście wszystko się skończyło. Nikt nikomu nie dał Wasilkowa„, – powiedziała mer Wasilkowa.
Według Natalii Bałasynowcz, w piątek wieczorem rozpoczął się ostrzał rakietowy ukraińskich jednostek wojskowych i ostrzał lotniska w Wasylkowie, przez cały wieczór i noc wrogie siły desantowe spadochronowe wylądowały w pobliżu Wasilkowa na polach i lasach. Zostało to zgłoszone władzom miasta i wojsku przez mieszkańców.
«Najgorsze było na naszej głównej ulicy dekabrystów, to były zacięte walki, cała ulica płonęła.„, dodał burmistrz.
Według niej obrona terytorialna wraz z wojskiem 40 brygady utrzymywała miasto. Duża ilość sprzętu została natychmiast wysłana, aby pomóc Vasilkovowi z Kijowa.
Kronika rosyjskiej inwazji. Trzeci dzień jest dla nas żywy.