Sekretarz stanu USA Antony Blinken wymienił możliwe prowokacje ze strony Rosji, które mogą być wykorzystane jako pretekst do przeprowadzenia ataku wojskowego, w szczególności organizacji ataku terrorystycznego w Rosji. Jest to zgłaszane przez „Ukraińska Prawda„w nawiązaniu do przemówienia Blinkena na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ.
„Rosja planuje sztucznie stworzyć pretekst do inwazji. Może to być akt przemocy popełniony przez Rosję na terytorium Ukrainy lub jakieś skandaliczne naciągane oskarżenia wobec ukraińskiego rządu” – powiedział.
Według Blinkena amerykański wywiad nie zna obecnie formy domniemanej prowokacji.
„Może to być sztucznie zaaranżowany atak terrorystyczny z użyciem materiałów wybuchowych gdzieś w Rosji, lub mogą rzekomo znaleźć masowy pochówek ludzkich szczątków, lub ukierunkowany atak dronów na cywilów, a nawet prawdziwy atak bronią chemiczną” – powiedział.
Sekretarz stanu USA zasugerował również, że w Rosji te prowokacje można nazwać „czystką etniczną” lub „ludobójstwem” (przez Ukrainę – red.).
Blinken zauważył również, że ani wywiad USA, ani wywiad sojuszników NATO nie mają dowodów na to, że Rosja rzeczywiście wycofuje wojska z ukraińskich granic, ale raczej wzmacnia swój kontyngent wojskowy. Według jego słów Rosja skoncentrowała od 17 lutego ponad 150 tys. ton. wojsko wzdłuż granic z Ukrainą w różnych miejscach.
Sekretarz stanu powiedział, że Rosja może rozpocząć ofensywę na dużą skalę w ciągu najbliższych kilku dni. Kijów z prawie 3 milionami mieszkańców jest jednym z głównych celów rosyjskiego dowództwa wojskowego. Rosyjski plan zakłada rozpoczęcie ofensywy z masowymi atakami rakietowymi i cyberatakami, co powinno zakłócić komunikację między ukraińskim rządem a armią. Po takim starcie rosyjski sprzęt i personel wojskowy rzekomo przeprowadzą szybką ofensywę lądową.
Sekretarz stanu USA wyraził nadzieję, że Rosja porzuci agresywne zamiary, biorąc pod uwagę, że cały świat ma dowody na jej przygotowanie, a Stany Zjednoczone wraz ze swoimi partnerami są gotowe nałożyć wyjątkowo surowe sankcje w przypadku agresji na Ukrainę.
Według naszej strony internetowej, dzień wcześniej Rosja informowała już o wycofaniu niektórych wojsk z granic Ukrainy, ale Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Ukraina oświadczyły, że tego nie widzą. Zamiast tego Biały Dom poinformował, że Rosja dodatkowo przeniosła kolejne 7 tysięcy ton na granice. wojskowych – obecnie jest ich ponad 150 tysięcy. Nagromadzenie zostało również zgłoszone przez brytyjski wywiad.
Zamiast tego eksperci wojskowi z think tanku Atlantic Council poinformowali, że Rosja faktycznie zakończyła przygotowania do operacji ofensywnej na dużą skalę i prawdopodobnie może przeprowadzić kolejną inwazję na Ukrainę w mniej niż 12 godzin.