Niemiecka minister obrony Christine Lambrecht twierdzi, że odmowa Berlina dostarczenia broni do Kijowa jest słuszna. Wyraziła tę opinię na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, donosi „Europejska Prawda».
Jej zdaniem, we wspieraniu Ukrainy ważne jest utrzymanie jej stabilności gospodarczej na tle kryzysu bezpieczeństwa.
Zapytany, czy Niemcy są gotowe do złożenia broni w przypadku ataku w Ukrainę, Lambrecht odpowiedział, że w NATO ważne jest nie to, że wszyscy robią to samo, ale aby partnerzy uzupełniali się jako całość.
Dla rządu federalnego zawsze ważne było utrzymanie Ukrainy w imię stabilności gospodarczej, powiedziała.
„Jeśli wszyscy zapewniają wsparcie, jakie mogą, to dobry znak i w tym momencie żyjemy w ten sposób. Wczoraj prezydent Zełenski zażądał nie tylko broni, ale także wsparcia gospodarczego, ponieważ musimy upewnić się, że Ukraina nie stanie w obliczu problemów gospodarczych na dużą skalę i konsekwencji w tym bardzo poważnym kryzysie” – powiedziała.
Lambrecht powtórzył również stanowisko niemieckiego rządu, że polityka ograniczonego eksportu broni obecnego rządu „jest związana z naszą historią, z naszą przeszłością”.
„Dlatego uważam, że takie podejście jest poprawne. Naród niemiecki popiera ten pogląd. Osiemdziesiąt procent ludzi jest za tak ograniczonym eksportem broni” – powiedział Lambrecht.
Należy zauważyć, że Niemcy konsekwentnie odmawiają dostaw broni do Kijowa. Niemiecki rząd oświadczył, że rzekomo trzyma się stanowiska , aby „nie dostarczać broni na obszary ostrego konfliktu”.
W tym samym czasie, jak zauważył NV.ua powołując się na niemieckie Ministerstwo Gospodarki, Berlin w 2021 roku wyeksportował broń o wartości 4 mld euro do Egiptu, który jest zaangażowany w konflikt zbrojny w Libii.
Według naszej strony internetowej, wcześniej ambasador Niemiec w Ukrainie Anka Feldhusen oświadczyła, że memorandum budapeszteńskie, które powinno gwarantować bezpieczeństwo Ukrainy, nie ma żadnych zobowiązań prawnych. Ale jej zdaniem zachodni partnerzy powinni zrobić wszystko, aby uniknąć wojny.