Grupa kongresmenów z partii republikańskiej USA zamierza wprowadzić projekt ustawy, która deklaruje Ukrainę jako kraj „NATO plus”. Jest to zgłaszane przez „Głos Ameryki» we wtorek, 11 stycznia.
Według autorów tej inicjatywy, znacznie zwiększy to finansowanie śmiercionośnej pomocy (dostarczanie broni – red.) w Ukrainę i zainicjuje test celowości ogłoszenia Federacji Rosyjskiej państwowym sponsorem terroryzmu.
„Dyplomacja ma niewielkie szanse na sukces, jeśli nie podejdziesz do niej z pozycji siły” – powiedział Michael McCall, czołowy republikanin w komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów, który jest głównym autorem ustawy.
Jak zaznaczono, projekt ustawy zapewni Ukrainie wsparcie wojskowe i dyplomatyczne, którego potrzebuje w obliczu militarnej rozbudowy Rosji w pobliżu granic Ukrainy.
Ustawa przewiduje również pociągnięcie prezydenta Rosji Władimira Putina do odpowiedzialności za agresję poprzez natychmiastowe nałożenie sankcji na gazociąg Nord Stream 2, aby nigdy nie został oddany do użytku.
Projekt ustawy przewiduje przeznaczenie 155 mln dolarów na walkę z rosyjską dezinformacją w krajach byłego ZSRR na 2022 rok.
„Ta ustawa znacznie zwiększy finansowanie dostaw śmiercionośnej pomocy dla Ukrainy, w szczególności – broni przeciwlotniczej i przeciwokrętowej, której Ukraińcy potrzebują, aby odstraszyć Rosję. Daje również jasno do zrozumienia, że żądania Putina, takie jak prawo do zawetowania przystąpienia do NATO i moratorium na rozmieszczenie rakiet średniego zasięgu w Europie, są niedopuszczalne i sprzeczne z interesami bezpieczeństwa narodowego USA” – powiedział inny współautor ustawy, kongresmen Mike Rogers.
Ustawa definiuje również Ukrainę jako kraj „NATO-plus”, aby zapewnić przyspieszone rozpatrzenie sprzedaży niektórych amerykańskich towarów i usług obronnych. Dokument odrzuca rosyjską propozycję wprowadzenia moratorium na rozmieszczenie naziemnych pocisków rakietowych pośredniego zasięgu w Europie i wymaga od Stanów Zjednoczonych oficjalnego ustalenia, czy Rosja jest państwowym sponsorem terroryzmu.
Podsumowując, Rosja stara się uzyskać prawne gwarancje zakazu wstępu do NATO Ukrainy i innych państw Europy Wschodniej. W Federacji Rosyjskiej nazywa się je niczym więcej niż „gwarancjami bezpieczeństwa”. Z kolei NATO jest przekonane, że Rosja nie ma prawa dyktować warunków przyjęcia lub nieprzyjęcia poszczególnych państw do Sojuszu.
Rozmowy między Rosją a Stanami Zjednoczonymi, które rozpoczęły się dzień wcześniej, 10 stycznia, były pierwszym etapem próby osiągnięcia porozumienia z Moskwą w sprawie zmniejszenia napięć w Ukrainie i w pobliżu jej granic.
Posiedzenie Rady NATO-Rosja zaplanowano na 12 stycznia, a posiedzenie Stałej Rady OBWE na najbliższy czwartek.
Nawiasem mówiąc, kurs Ukrainy w NATO jest zapisany w konstytucji. Ponadto Ukraina wdraża standardy NATO w swoim ustawodawstwie, a blok wyraża poparcie na tle rosyjskiej agresji.