Były szef wywiadu obronnego Wasyl Burba został odwołany z Sił Zbrojnych Ukrainy na podstawie własnego raportu. Stwierdził to w komentarzu Liga.net.
Według słów Burby, 15 grudnia minister obrony Ołeksij Reznikow podpisał raport o jego dymisji z Sił Zbrojnych Ukrainy. Raport został napisany we wrześniu 2021 roku. Były szef wywiadu obronnego powiedział, że ówczesny szef MON Andrii Taran nie chciał go podpisać.
Przypomniał wówczas posiedzenie Tymczasowej Komisji Śledczej Parlamentu w sprawie zakłócenia operacji specjalnej mającej na celu zatrzymanie bojowników PMC Wagnera, na którym planowali wysłuchać jego zeznań, ale spotkanie zostało przełożone rzekomo z powodu braku kworum.
„Więc przenieśli się, myślę, że tak, ponieważ po prostu nie chcieli słuchać. I w tym czasie minister obrony (Taran – red.) zwerbował mnie i kazał przyjść do jego biura. Podczas rozmowy nie zgadzałem się z jego stanowiskiem w sprawie mojego udziału w TSC. Napisałem raport o zwolnieniu. Ze względu na to, że minister został zdymisjonowany, napisałem nowy raport, a od wczoraj jego minister (Reznikov – red.) zadowolony, rozkaz został podpisany” – powiedział Burba.
Reznikov, w komentarzu do dziennikarzy, wyjaśnił, że rozkaz nr 660 o uwolnieniu Burby został wydany 9 grudnia.
Wasyl Burba został zwolniony w sierpniu 2020 roku, kilka dni po niepowodzeniu operacji zatrzymania najemników Wagnera. Od 5 sierpnia 2020 r. wywiadem Ministerstwa Obrony kieruje Kirill Budanov.
Kim jest Wasilij Burba?
Wasyl Burba kierował wywiadem wojskowym w momencie, gdy przygotowywano operację specjalną mającą na celu zatrzymanie wojskowych najemników prywatnej kompanii wojskowej „Wagner”, którzy walczyli w Donbasie. Jednak ukraińskie służby specjalne postanowiły odłożyć to na kilka dni, a operacja specjalna załamała się: bojownicy zostali zatrzymani przez białoruskie służby specjalne i ekstradowani z powrotem do Rosji.
Nadal nie wiadomo oficjalnie, kto ponosi winę za niepowodzenie operacji.
19 listopada 2021 r. były szef Dyrekcji Wywiadu Ministerstwa Obrony Wasyl Burba powiedział, że 23 lipca 2020 r. otrzymał instrukcję od szefa Kancelarii Prezydenta Andrija Jermaka, aby odroczyć ostatni etap operacji zatrzymania „Wagnerytów”, z których część walczyła w Donbasie, co według niego spowodowało jej zakłócenie. Sam Jermak zaprzeczył tym informacjom.
17 listopada 2021 r. międzynarodowy zespół śledczy Bellingcat opublikował swoje dochodzenie w sprawie „drenażu” operacji specjalnej mającej na celu zatrzymanie bojowników rosyjskiego Wagnera PMC przez Ukrainę. Wynika z niego, że Wołodymyr Zełenski wiedział o operacji, a szef Kancelarii Prezydenta Andrij Jermak poprosił o jej przełożenie.